Sposoby widzenia do zobaczenia w BOK. To już 13. edycja konkursu fotograficznego. Zobaczcie kto wygrał, a kto... został zdyskwalifikowany

W sobotni (6 kwietnia) wieczór Białostocki Ośrodek Kultury oddychał fotografią. Podczas wernisażu wystawy pokonkursowej 13. edycji Konkursu Fotograficznego "Sposoby widzenia". Tematem tegorocznej edycji było "Znikanie".

Nadesłano ponad 400 zdjęć - mówiła Grażyna Dworakowska, dyrektor Białostockiego Ośrodka Kultury. - Konkurs zamknęliśmy, praca skończona, mamy protokół (...) Bardzo mi miło, że jurorzy zechcieli się podjąć tej ciężkiej pracy i ocenili nadesłane zdjęcia oraz wydali werdykt.

A werdykt był to zaskakujący. Jury w składzie: Katarzyna Sagatowska, Jakub Dziewit, Artur Reszko, już po ogłoszeniu wyników zdecydowało bowiem o dyskwalifikacji jednego z uczestników, który otrzymał grand prix w swojej kategorii.

Sam konkurs był dla nas bardzo wymagający pod kątem ilości zgłoszeń i długości obrad - stwierdził Jakub Dziewit. - Ale też spotkaliśmy się z sytuacją, która była dla nas zaskakująca. Po przygotowaniu werdyktu podjęliśmy decyzję o dyskwalifikacji pracy, która została zgłoszona w kategorii cykl i otrzymała od nas grand prix.

Chodzi o nagrodę, którą otrzymał Jacek Orzeł za cykl "Zanikanie myśli zanikanie mózgu otępienie skroniowo czołowe". Już po ogłoszeniu wyników konkursu pojawiły się wątpliwości czy jego prace zostały wykonane w technice fotograficznej. Jak w swoim oświadczeniu zapewnili członkowie jury:

Przeprowadzona przez nas analiza zgłoszenia oraz innej dostarczonej dokumentacji każą wnioskować, że rzeczywiście proces powstania obrazów nie był procesem fotograficznym, a jedynie graficznym, najprawdopodobniej przy wykorzystaniu generatorów działających dzięki algorytmom SI. Narzędzia do analizy obrazów wskazują 99% pewności użycia narzędzi SI. Dodatkowo pliki dostarczone przez Jacka Orła jako „oryginały” obejmują jedynie wycinki obrazów ze zgłoszenia; nie był on także w stanie dostarczyć żadnej dokumentacji fotograficznej procesu twórczego (w ramach którego, zgodnie ze swoimi deklaracjami, przygotowywać miał rzeźby, które później miały być przez niego przefotografowane). W związku z tym podjęliśmy jako jury decyzję o dyskwalifikacji tego zgłoszenia. Jako osoby zajmujące się na co dzień kulturą wizualną nie piętnujemy świadomego używania narzędzi do generowania obrazów (tych, które nie naruszają praw autorskich twórców) – uznajemy, że może to być jedno z narzędzi służących do osiągnięcia zakładanego przez osobę twórczą celu. Jednakże działanie takie nie jest działaniem fotograficznym, więc powstałe w ten sposób obrazy nie mogą być przedmiotem oceny w konkursie fotograficznym. Utrzymywanie przez autora, że jest to jego dzieło fotograficzne odbieramy jako cyniczną próbę oszustwa i całkowicie potępiamy.

Pozostałe przyznane nagrody to:

• Nagroda w kategorii "Drżenia" za fotograficzną odwagę formalną i techniczną: Marzena Kolarz za cykl "Zanikanie"
• Cykl fotograficzny: Wyróżnienie - Mikołaj Tomczak za cykl "To Release the Butterflies"
• Zdjęcie pojedyncze: Grand Prix - Magdalena Topczewska
• Zdjęcie pojedyncze: Wyróżnienie - Maciej Knap.

Jestem wdzięczna - zapewniła Magdalena Topczewska, jedna z nagrodzonych. - Historia jest trochę smutna i wzruszająca, więc to jest dla mnie bardzo ważne, że mogłam to zapisać, że mogłam to pokazać, że mogłam o tym opowiedzieć. To jest najważniejsze.

Zdjęcie które dostało grand prix w kategorii Zdjęcie pojedyncze to wyjątkowy i delikatny portret kobiety, która chorowała na raka. To zdjęcie bardzo ważne dla samej fotografki.

Magda miała w sobie cały czas pozytywne nastawienie - zapewnia fotografka. - Staram się nieść to jej przesłanie, żeby pomimo tego, co nas spotyka i tego, że czasami wydaje się, że już nic dobrego do nas nie przyjdzie, cieszyć się życiem. Korzystać z tego co mamy.

Konkurs "Sposoby widzenia" jest przedłużeniem konkursu "Człowiek Obok Mnie", który po 10 edycjach zmienił nieco formułę. Organizatorzy chcieli go trochę odświeżyć i sprawić, żeby był przystępniejszy dla współczesnego pokolenia fotografów i współczesnego środka wyrazu. Wszystko dlatego, że język fotografii się zmienia się, a wraz z tym językiem muszą także iść konkursy fotograficzne, co zresztą widać w trendach światowych. Wydarzenie organizowane jest przez Białostocki Ośrodek Kultury od 2000 roku w systemie biennale. Konkurs kierowany jest do pełnoletnich osób fizycznych i ma charakter otwarty.