Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jagiellonia chce wylosować silnego rywala

(ted)
Igor Lewczuk nie obawia się żadnego przeciwnika
Igor Lewczuk nie obawia się żadnego przeciwnika Fot. Archiwum
Żółto-czerwoni poznają w piątek przeciwnika, z którym zmierzą się w trzeciej rundzie kwalifikacji do Ligi Europejskiej. Początek losowania od godz. 13.30 w Nyonie.

- Dobrze byłoby trafić na zespół z takiej ligi, która podobnie jak my, nie rozpoczęła jeszcze rozgrywek - komentuje Michał Probierz, trener białostoczan.

Szkoleniowiec Jagi już wcześniej zapowiadał, że jego wymarzonym przeciwnikiem byłby Liverpool. Anglicy są najwyżej rozstawieni ze wszystkich 35 drużyn, z jakimi mogą zmierzyć się żółto-czerwoni.

- Nie zmieniam zdania w tej kwestii. Nieważny jest jednak rywal, lecz to, żebyśmy awansowali do kolejnej rundy - tłumaczy szkoleniowiec jagiellończyków

Piłkarze nie boją się nikogo

Wśród białostockich piłkarzy także wyczuwa się lekkie napięcie przed dzisiejszym losowaniem. Temat ewentualnego przeciwnika jest jednym z głównych, jaki przewija się w rozmowach między treningami.

- Każdemu marzy się chyba znany i silny zespół, ale nie mam jakiegoś swojego faworyta - twierdzi Grzegorz Sandomierski, bramkarz żółto-czerwonych. - Jednak bez względu na to, z kim przyjdzie nam zagrać, to damy z siebie wszystko - zapewnia.

Podobnego zdania jest Igor Lewczuk, który wolałby jednak trafić na przeciwnika z niższej półki. Nie znaczy to, że prawy obrońca Jagi obawia się konfrontacji nawet z teoretycznie mocniejszymi rywalami.

- Ostatnio wysoko ograliśmy Leicester City i nasza gra naprawdę wyglądała nieźle. Nie mamy więc się czego obawiać, bo wyniki naszych sparingów napawają optymizmem - tłumaczy Lewczuk. - Liczę, że jeśli dobrze wylosujemy, to możemy powalczyć - dodaje obrońca żółto-czerwonych.

O to, żeby los okazał się łaskawy ma osobiście zadbać prokurent i rzecznik prasowy białostockiego klubu Agnieszka Syczewska, która dziś o świcie wylatuje do Nyonu.

- Wszyscy dotychczas mówili mi, że mam szczęście w takich sprawach. Dlatego lecę do Szwajcarii, żeby przywieźć dla nas wymarzonego przeciwnika - uśmiecha się przedstawicielka Jagi.

Zgłaszają stadion w Kielcach

Na miejscu mają zostać dograne sprawy formalne między klubami. Największym zmartwieniem żółto-czerwonych jest brak akceptacji białostockiego stadionu ze strony UEFA. Prace modernizacyjne mają się ku końcowi, lecz poprawki musi jeszcze zatwierdzić delegat z europejskiej centrali.

- Wiadomo już, że wysłannik UEFA przyjedzie do naszego miasta dopiero 20 lipca. Dlatego jesteśmy zmuszeni zgłosić do rozgrywek także obiekt w Kielcach, jako ewentualny - informuje Syczewska.

Spotkania trzeciej rundy rozegrane zostaną 29 lipca i 5 sierpnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny