To będzie weekend z konstelacją gwiazd, które będą w zasadzie na dotknięcie ręki. Takiej imprezy po prostu nie można przegapić.
Na stadion BOSiR przyjadą największe sławy nie tylko krajowego, ale i światowego formatu. Wystarczy wymienić nasz fenomenalnych młociarzy: Pawła Fajdka, Wojciecha Nowickiego i Anitę Włodarczyk, świeżo upieczonych młodzieżowych mistrzów Europy - sprinterkę Ewę Swobodę i kulomiota Konrada Bukowieckiego, biegaczy Marcina Lewandkowskiego i Angelikę Cichocką.
Lista gwiazd jest bardzo długa, a sporo jest na niej też podlaskich lekkoatletów. Murowaną fworytką skoku wzwyż jest Kamila Lićwinko z Podlasia Białystok, która właśnie poprawił najlepszy tegoroczny wynik, skacząc we włoskiej Padwie 198 cm.
Fascynująco zapowiada się walko o złoto w rzucie młotem naszego Wojciecha Nowickiego z Pawłem Fajdkiem. W rzucie dyskiem zobaczymy Darię Zabawską która w sobotę wywalczyła w Bydgoszczy srebrny medal młodzieżowych mistrzostw Europy. Jest też płotkarz Dariusz Czykier, sprinter Kamil Kryński i wielu innych. Dotychczas rekordowe osiągnięcie to dziesięć medali
O poziom sportowy zawodów można być spokojnym. Stawką będzie bowiem nie tylko medal krajowego championatu. Występ w Białymstoku to próba generalna przed sierpniowymi mi mistrzostwami świata w Londynie. Dla niektórych to także ostania szans ana wywalczenie sobie minimum na wyjazd do Anglii.
- To dla miasta ogromne wyróżnienie i powód do dumy. Ostatni raz tego typu impreza gościła u nas w 1935 roku,a były to tylko mistrzostwa mężczyzn. Teraz liczymy n piękną pogodę i wspaniałą promocję miasta - mówi prezydent Białegosotku Tadeusz Truskolaski.
- Ciesze się, że mistrzostwa odbędą się tutaj, bo 27 lat,jakie spędziłem w Białymstoku odcisnęło spiętno -uśmiecha się prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Henryk Olszewski. Chcę jednak podkreślić, że Białystok dostał organizację mistrzostw nie dlatego, że mu się to należało, a dlatego, że wywalczył to sobie przedstawieniem najlepszych warunków. A miał poważnych konkurentów - dodaje.
Impreza będzie wielkim wyzwaniem dla gospodarzy z Białostockiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
- Spodziewamy się około ośmiuset tzw. osobostartów. Trzeba pamiętać, że część lekkoatletów stratuje w kilku konkurencjach, ale i tak przedsięwzięcie jest ogromne - mówi dyrektor BOSIR Paweł Orpik. - Chcemy, by kibice dostali jak największą, skondensowaną dawkę emocji. Dlatego już w piątek, obok ceremonii otwarcia, planujemy rozegranie dziesięciu finałów, a w sobotę i w niedzielę - po 15. I to wszystko na przestrzeni kilku godzin. Spodziewamy się ustanowienia rekordów stadionu, a może nawet kraju - dodaje.
Zawody rozpoczną się w piątek, o godz. 14.50, eliminacjami biegu na 400 metrów przez płotki kobiet. Na 17 zaplanowana jest ceremonia otwarcia. W sobotę lekkoatleci przystąpią do walki o godz. 17, a w niedzielę - o godz. 14. Wstęp na trybuny jest wolny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?