Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michał Probierz: Jaga jest mocniejsza

Wojciech Konończuk [email protected]
Bartek Syta
Trener Jagiellonii Białystok Michał Probierz ocenia przygotowania żółto-czerwonych przed wiosenną częścią rozgrywek ekstraklasy piłkarskiej.

Kurier Poranny: Czy z ręką na sercu może Pan powiedzieć, że Jagiellonia jest teraz lepszym zespołem niż przed startem bieżącego sezonu?

Michał Probierz: Na pewno jesteśmy mocniejsi, bo przepracowaliśmy cały okres przygotowawczy. Zawodnicy wiedzą, w jaki sposób mają grać, a my wiemy, czego się po nich spodziewać. Jesienią poligonem doświadczalnym były mecze ligowe i w nich trzeba było stosować metodę prób i błędów. Teraz były mecze, w których wcale nie odzywałem się, by piłkarze podejmowali decyzje na boisku i sami szukali rozwiązań.

Macie za sobą długie przygotowania, obóz w Turcji, dziewięć sparingów. Czy wycisnęliście z tego okresu wszystko, co się dało?

To był dla nas dobry i pożyteczny czas i widać to było po zawodnikach w czasie treningów i meczów sparingowych. Na pewno sprawy komplikowały nam kontuzje, bo urazy leczyli na przykład Karol Świderski, Sebastian Madera. Teraz na kilka tygodni wypadł nam Jonek Straus. Ale tak już bywa.

Wyniki gier kontrolnych nie są najważniejsze, ale czy poniesienie aż sześciu porażek nie martwi Pana?

Każdy chce wygrywać, ale proszę zauważyć, w ilu meczach grała młodzież, która się dopiero uczy dorosłego futbolu i na tle mocnych rywali musi jeszcze odstawać. Pewnie, że nie powinno być tak, że prowadzimy 3:0 i przegrywamy 3:4, ale nie ma też powodu do paniki.

Polub Sport na Poranny.pl na FB i bądź zawsze na bieżąco!

Czy skład z ostatniego sparingu z Dynamo Batumi to kręgosłup wyjściowej jedenastki na inaugurację ligi?

Większość zawodników pewnie wybiegnie w podstawowym składzie w Warszawie, ale są jeszcze pozycje, co do których mamy wątpliwości.

Latem głównym problemem była dziurawa obrona i to głównie ta formacja została wzmocniona transferami. Czy przestaniemy tracić tak dużo goli?

Robimy wszystko w tym kierunku, pozyskaliśmy wartościowych piłkarzy i powinno być lepiej. Widzę, że zawodnicy eliminują błędy, a dobieraliśmy rywali tak, by byli jak najmocniejsi i obnażali nasze słabości. Ale i tak wszystko zweryfikuje liga.

Mówiło się, że poszukujecie też wzmocnień z przodu, a nie ma ich. Na dodatek do Korony Kielce odszedł Łukasza Sekulski.

Nie wiem skąd się wzięła opinia o naszej słabości z przodu. Strzeliliśmy dużo goli, a problemem była głównie liczba straconych bramek. Jest Fedor Cernych, Piotr Grzelczak, z przodu mogą grać też Przemek Frankowski, Karol Świderski, Karol Mackiewicz, czy Alvarinho. Po co ściągać kogoś tylko po to, żeby był?

Czyli kadra jest już zamknięta?

Tego nie mówię, bo okienko transferowe jest jeszcze otwarte.

Czy macie ustaloną jakąś strategię na końcówkę sezonu regularnego? Na przykład, ile punktów trzeba zdobyć, by zostać w czołowej ósemce, czy też na które spotkania położyć należy szczególny nacisk?

Jedyną strategią jest skupienie się na najbliższym meczu, a potem na kolejnym. Jest tylko dziewięć kolejek i każda strata punktów może być bolesna w skutkach. Dlatego dla nas liczy się teraz tylko Legia Warszawa.

Kto zostanie mistrzem Polski?

Nie myślałem nad tym, chociaż według mnie nie będzie to liderujący aktualnie Piast Gliwice.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny