Szkoleniowiec Jagi nie chce zdradzić, na jakich pozycjach nie jest jeszcze pewien, na kórych piłkarzy postawić.
- Mamy przed sobą jeszcze jeden mecz kontrolny i tydzień treningów. Wiele może się zmienić. Ale chodzi o trzy, może cztery pozycje, o których będziemy rozmawiać z całym sztabem szkoleniowym - mówi trener żółto-czerwonych.
Probierz nie jest do końca zadowolony z wyników sparingów, jakie jagiellończycy osiągnęli podczas zgrupowania w Słowenii, mimo, że jego zespół ograł wszystkich rywali, z wyjątkiem bardzo silnych ekip - mistrza Turcji Bursasporu (remis 1:1) i wicemistrza Niemiec Schalke 04 Gelsenkirchen (porażka 0:1).
- A z czego mam się cieszyć? Przecież nie wygraliśmy tych spotkań. Turcy strzelili nam gola w ostatniej minucie, a z Niemcami zmarnowaliśmy chyba pięć dobrych okazji strzeleckich. Jeśli chcemy liczyć się w Europie i nasze ekstraklasie, musimy wyeliminować błędy, których było sporo. Przegranych nikt nie szanuje - zaznacza opiekun białostoczan.
W najbliższych dniach Probierz wybiera się do Salonik na sparingowe spotkanie Arisu. W Poslce powinni pojawić się za to wysłannicy klubu z Salonik, by podglądać Jagiellonię w sparingu, do którego dojdzie w czwartek, o godz. 11, na boisku w Surażu. Żółto-czerwoni zmierzą się z litewskim FBK Kowno.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?