W meczu nie mogli oczywiście zagrać piłkarze powołani na zgrupowania kadr: Przemysław Frankowski, Taras Romanczuk, Karol Świderski, Arvydas Novikovas, Roman Bezjak, Nemanja Mitrović, Bartosz Bida i Mikołaj Nawrocki. Zabrakło także kontuzjowanego Cilliana Sheridana.
Za to na boisku pojawili się wracający po kontuzjach Mariusz Pawełek i Bartosz Kwiecień oraz rzadko dostający szansę gry w lidze Dawid Szymonowicz, Marek Wasiluk, czy Bodvar Bodvarsson. Natomiast w końcówce spotkania trener Ireneusz Mamrot mógł także przyjrzeć się dwóm juniorom Szymonowi Łapińskiemu i Maciejowi Twarowskiemu. I to po akcji tych dwóch zawodników gospodarze w 80 minucie zdobyli drugiego gola w meczu.
Wcześniej jednak Jaga, grająca bez nominalnego napastnika, nie była tak skuteczna. W pierwszej połowie pomimo wielu okazji bramkę zdobył tylko w 40 minucie Jakub Wójcicki. O wiele skuteczniejsi byli goście, którzy po pierwszej połowie prowadzili 2:1.
Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:
Po przerwie pomimo wzrastającej przewagi lidera ekstraklasy to Żalgiris znowu zdobył dwa gole. W 73 minucie po sytuacji sam na sam z Pawełkiem i w 84 minucie po rzucie karnym (faul Gutiego).
- Szkoda tej porażki, ponieważ graliśmy niezły mecz, a o naszej przegranej zadecydowały błędy indywidualne - powiedział trener Jagi Ireneusz Mamrot, cytowany przez oficjalną stronę klubu www.jagiellonia.pl. - Po prostu kilka razy głupio straciliśmy piłkę, co rywale przełożyli na groźne kontry. Żalgiris był dzisiaj bardzo skuteczny pod naszą bramką. My pierwszy raz graliśmy w takim składzie. Oczywiście szkoda tej przegranej, ale są również pozytywy. Kilku chłopaków pokazało, że znajduje się bardzo blisko wyjściowej jedenastki. Ponadto bramkę zdobył młody Maciek Twarowski. Co prawda nie był to oficjalny mecz, ale sądzę, że długo będzie pamiętał ten moment. Nie chcę wystawiać indywidualnych ocen. Mam swoje kryteria i dzisiaj przekonałem się po raz kolejny, że na kilku pozycjach rywalizacja o miejsce w podstawowym składzie będzie bardzo zażarta.
Jagiellonia Białystok - Żalgiris Wilno 2:4 (1:2)
Bramki: 0:1 Serge Nyuiadzi 25, 1:1 Jakub Wójcicki 40, 1:2 Tomáš Šimkovič 44 1:3 Serrge Nyuiadzi 73, 2:3 Maciej Twarowski 80, 2:4 Liviu Antal 84 z karnego.
Jagiellonia: Mariusz Pawełek (46. Marián Kelemen) - Łukasz Burliga (46. Guilherme), Marek Wasiluk, Guti, Bodvar Bodvarsson - Dejan Lazarević (74. Szymon Łapiński), Dawid Szymonowicz, Rafał Grzyb, Martin Pospíšil (46. Bartosz Kwiecień. 75. Piotr Wlazło), Piotr Wlazło (64. Maciej Twarowski) - Jakub Wójcicki.
Žalgiris: Džiugas Bartkus - Georgas Freidgeimas (61. Arminas Čivilis), Edvinas Morinas (61. Artūras Lukša), Diego Oyarzún (85. Patrick Jorgensen), Saulius Mikoliūnas - Slavko Blagojević, Tomáš Šimkovič, Serge Nyuiadzi, Liviu Antal - Louis Ogana, Tomáš Malec (61. Marquinhos).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
