Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jagiellonia Białystok. Historia pokazuje, że 42 oczka zapewnią grupę mistrzowską

Tomasz Dworzańczyk
Taras Romanczuk i jego koledzy z Jagiellonii mogą skupić się już na grze o najwyższe cele
Taras Romanczuk i jego koledzy z Jagiellonii mogą skupić się już na grze o najwyższe cele Wojciech Wojtkielewicz
Po sobotnim zwycięstwie z Cracovią 1:0 piłkarze Jagiellonii Białystok praktycznie zrealizowali podstawowy cel, jaki był postawiony przed zespołem w tym sezonie. 42 punkty to dorobek, który w dobie rozgrywek ESA-37 zawsze dawał awans do grupy mistrzowskiej.

Rzeczywiście, w poprzednich latach nie zdarzyło się, żeby zespół z taką ilością punktów nie grał w pierwszej ósemce - przyznaje Taras Romanczuk, pomocnik Jagiellonii. - Wiemy, jak obecnie wygląda tabela i będziemy starali się uzbierać tych punktów jak najwięcej, by w dodatkowej rundzie było nam łatwiej - dodaje.

Odkąd istnieje podział na grupę mistrzowską i spadkową, czyli od sezonu 2013/14, Jagiellonii jeszcze nigdy nie udało się zakwalifikować do pierwszej ósemki rok po roku. Bieżący sezon będzie pod tym względem przełomowym. Żółto-czerwoni będą też pierwszym zespołem, oprócz Legii Warszawa i Lecha Poznań, któremu po występach w europejskcih pucharach taka sztuka się uda.

Fakt zrealizowania podstawowego celu nie powoduje na razie postawienia kolejnego. Jagiellończycy, na czele ze swoim trenerem Ireneuszem Mamrotem, wypowiadają się na ten temat z rezerwą.

- Mamy 42 punkty, ale ja jestem humanistą i zawsze słaby byłem z matematyki - próbował żartować na konferencji prasowej szkoleniowiec Jagi, w kontekście dorobku, który pozwalałby na grę w grupie mistrzowskiej.

Choć nikt jeszcze nie mówi o konkretnych celach, to wiadomo, że każdemu marzą się te najwyższe.

- Ta pierwsza ósemka jest na pewno naszym głównym celem, to jednak teraz chcielibyśmy się przynajmniej utrzymać na tym drugim miejscu - przyznaje Martin Pospisil, czeski pomocnik Jagi.

O tym jednak nie chce słyszeć Arvydas Novikovas. Litewski skrzydłowy żółto-czerwonych celuje w coś więcej.

- Na drugim miejscu to my skończyliśmy poprzedni sezon, a teraz liczy się tylko pierwsze miejsce. Mamy naprawdę bardzo silny zespół, w szatni jest dobra atmosfera, więc jeśli teraz nie spróbujemy, to kiedy - uważa reprezentant Litwy.

Sytuacja wyjściowa Jagi jest dokładnie taka sama, jak w poprzednim sezonie, na tym samym etapie. Wówczas po 23 kolejkach białostocki zespół również miał 42 oczka.

Lista znanych nazwisk, które zasiadały na trenerskiej ławce Jagiellonii Białystok nie jest może zbyt długa. Widnieją na niej nazwiska, które powinny być znane każdemu kibicowi w Polsce. Sprawdź, czy znasz je wszystkie? Kto wie, być może niedługo dołączy do tego grona obecny szkoleniowiec Jagi - Ireneusz Mamrot.

Znani trenerzy, którzy prowadzili Jagiellonię Białystok [ZDJĘCIA]

Jagiellonia Białystok. Prezentacja nowych piłkarzy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny