Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ivan Runje będzie pauzować kilka tygodni

krk za jagiellonia.pl
Ivan Runje wypada ze składu Jagiellonii ze względu na kontuzję
Ivan Runje wypada ze składu Jagiellonii ze względu na kontuzję Andrzej Szkocki
Po meczu ze Śląskiem Wrocław urazu doznał Ivan Runje. Przerwa w grze chorwackiego obrońcy Żółto-Czerwonych będzie wynosiła przynajmniej sześć tygodni.

– Bardzo żałujemy tej straty. Ivan doskonale rozumie się z Gutim, a to na ich pozycjach jest bardzo ważne. Obaj lubią się również prywatnie, a to też przekłada się na naszą dobrą grę w defensywie. Poza jednym meczem, gdzie przytrafiło nam się kilka błędów, grają bardzo równo. Tracimy zawodnika, który nie tylko dużo daje na w defensywie, ale również w ofensywie. Idealnie realizował nasz pomysł na grę – mówi trener Jagi, Ireneusz Mamrot.

Czytaj:Jagiellonia Białystok. Parada wielkich pechowców

Jak długo potrwa przerwa w grze naszego obrońcy? – Na tym etapie trudno powiedzieć coś więcej, dokładnie przewidzieć czas powrotu. Więcej wiadomo będzie po około sześciu tygodniach. Później zobaczymy jak będzie wracał do treningów i ostatecznie dowiemy się jak długo będziemy musieli radzić sobie bez niego – ocenia szkoleniowiec Jagiellończyków.

Jak przekonuje trener Mamrot, pierwsze rozwiązania na zastąpienie Runje przyszły mu już do głowy po zakończeniu meczu ze Śląskiem. – Dla mnie koniec meczu zawsze jest początkiem następnego, bez względu na rezultat. Czasu nie mamy zbyt wiele, dlatego szybko musieliśmy zastanowić się nad odpowiednim rozwiązaniem na załatanie dziury po Ivanie. Mamy jeszcze kilka treningów do meczu z Piastem. Spróbujemy kilku rozwiązań na tej pozycji. Najbliższe dni dadzą odpowiedź, kto zagra – tłumaczy Ireneusz Mamrot.

źródło: Biuro Porasowe Jagiellonii Białystok

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny