- Będziemy rywalizować w sześciu bardzo widowiskowych konkurencjach, m.in. przeciąganie tira, pojawią się też konkurencje biegane, czyli tzw. spacer farmera - opowiada Marek Czajkowski, jedyny białostocki zawodnik w stawce. - Jeżdżę po całym świecie, ale kiedy dowiedziałem się, że zawody dla strongmenów odbędą się w moim mieście, od razu wzbudziło to moje zainteresowanie. Myślę, że powinno być dobrze. Nie zakładam, na którym miejscu chciałbym zakończyć rywalizację. Chcę po prostu wypaść jak najlepiej - dodaje.
Białostoccy kibice będą ściskać kciuki za swojego reprezentanta, który startuje zazwyczaj w kategorii do 105 kg. W sobotę spróbuje przeciwstawić się nieco cięższym kolegom w kategorii open. W sumie w stolicy Podlasia zaprezentuje się dziewięciu zawodników - z Polski, Niemiec, Słowacji, Łotwy, Białorusi czy Litwy. Na liście startowej są m.in. Przemysław Brzoza (najsilniejszy człowiek Warmii i Mazur), Robert Cyrwus (dwukrotny wicemistrz Polski), Aleksiej Nowikow (uczestnik Arnold Classic 2018) czy Zydrunas Savickas (mistrz świata 2009, 2010, 2012 i 2014 r).
- Cieszę się, że sprawdzę się na tle tak doborowego towarzystwa. I stawiam na zwycięstwo Nowikowa - kończy Czajkowski.
W trakcie zawodów planowane są poczęstunki, a dla najmłodszych kibiców przewidziano kącik zabaw. Impreza będzie miała też wymiar charytatywny.
- Będziemy wspomagać chłopca, który uległ wypadkowi. Będą różne rzeczy do wylicytowania. Warto tego dnia wybrać się do centrum - zaprasza Piotr Kwiatkowski, organizator zawodów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?