Chociaż to tylko mecz kontrolny, to kibice Jagi bardzo się niepokoją. Forma białostockiego zespołu od pamiętnego meczu w Pawłodarze z Irtyszem wcale nie poszła w górę. Tym razem jagiellończycy wyraźnie ustępowali chorzowianom (12 miejsce w ubiegłym sezonie), przegrywając zasłużenie 0:4, a mogło być jeszcze gorzej.
Niebiescy do przerwy prowadzili 1:0 po strzale Arkadiusza Piecha w 35. minucie. Dodajmy, że w tej części gry rywale mieli poprzeczkę, a raz w sytaucji sam na sam dobrze interweniował Grzegorz Sandomierski, wygrywając pojedynek z Maciejem Jankowskim.
W drugiej połowie przeciwnicy byli już skuteczniejsi i zdobywając kolejne trzy bramki udowodnili swoją wyższość. Przy jednej z nich asystował niechciany w Jadze Igor Lewczuk, który wyłożył piłkę Markowi Zieńczukowi. Oprócz goli, białostocki zespół stracił też El Mehdiego, który w 71. minucie opuścił boisko z kontuzją.
Wynik
Jagiellonia Białystok - Ruch Chorzów 0:4 (0:1). Bramki: 0:1 - Piech (35), 0:2 - Abott (48), 0:3 - Zieńczuk (50), 0:4 - Jankowski (68).
Jagiellonia: Sandomierski (46. Słowik) - Bartczak (62. Straus), Józefiak (57. El Mehdi, 71. Józefiak), Cionek, Norambuena, Makuszewski (46. Seratlić), El Mehdi, Hermes (46. Grzyb), Kukol' (46. Plizga), Ćetković (69. Kupisz), Maycon (46. Frankowski).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
