Wkrótce Wojciech P. i Mariusz P. będą się tłumaczyć z próby oszustwa na szkodę jednego z banków. Prokuratura właśnie skierowała przeciwko nim akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Białymstoku. Śledczy ustalili, że starszy z braci - 38-letni Mariusz miał własną firmę zajmującą się stolarstwem. Młodszy - 20-letni Wojciech nie pracował i był na utrzymaniu rodziców. 26 lipca bracia pojawili się w banku przy ulicy Antoniukowskiej w Białymstoku. Chcieli uzyskać kredyt gotówkowy w wysokości ponad 12 tysięcy złotych. Młodszy pokazał pracownicy zaświadczenie o zarobkach w firmie starszego brata. Pracownica zwróciła jednak im uwagę, że na zaświadczeniu powinny być wykazane miesięczne dochody, a nie wynagrodzenie za cztery miesiące pracy. Na co Mariusz od ręki wypisał drugie zaświadczenie. Już poprawne.
W banku ustalono jednak, że w urzędzie skarbowym oskarżony nie odprowadza podatku dochodowego od osób fizycznych z tytułu zatrudniania pracowników. Oskarżeni bracia P. zostali zatrzymani przez policję w siedzibie banku w trakcie podpisywania umowy kredytowej.
Obaj przyznali się do zarzutów. Młodszy odmówił składania wyjaśnień, straszy stwierdził, że nie chciał nikogo oszukać. Wystawił zaświadczenie, bo brat czasem mu pomaga w pracy i dostaje za to pieniądze.
Oskarżeni chcą dobrowolnie poddać się karze. Młodszy z nich roku pozbawienia wolności w zawieszeniu, straszny pół roku więzienia także w zawieszeniu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?