Pół godziny szukałem wolnego miejsca na parkingu – mówi Paweł Sykut, klient galerii handlowej Atrium Biała w Białymstoku. Od paru dni to norma, ponieważ do sklepów ciągną tłumy klientów, polujących na noworoczne wyprzedaże. Taniej nawet o kilkadziesiąt procent można kupić niemal wszystko. Największym zainteresowaniem cieszą się buty, ubrania oraz sprzęt RTV i AGD.
Obniżki cen sięgają nawet 70 proc.
Po świątecznych wydatkach trudno przekonać ludzi do większych zakupów. Najskuteczniejszym argumentem jest niska cena. Klienci sami przyznają, że szukają promocji.
– Wszędzie są tłumy ludzi. Razem z mamą szukam portfela na prezent – mówi Aleksandra Pura, klientka białostockiego Centralu.
Sklep oferuje rzeczy przecenione o od 30 do 60 proc. Można znaleźć m.in. spódnicę za 89 zł (wcześniej kosztowała 219 zł), płaszcz za 649 zł (999 zł) czy kurtkę w cenie 169 zł (330 zł). Na dziale męskim promocji jest jednak mniej.
– Tutaj dopiero wprowadzamy obniżki. Jednak już w przyszłym tygodniu będą one podobne – zapewnia Jolanta Mrowiec, kierownik działu handlu i marketingu Domu Handlowego Central.
W galeriach handlowych panuje ogromny ruch. Nawet – zdaniem sprzedawców – większy niż przed świętami. Klientów kuszą witryny sklepowe oklejone informacjami o promocjach. Kolejki do kas ustawiają się w sklepach obuwniczych.
– Obecnie trwa akcja „Jedna para za 1/2 ceny”. Aby wziąć w niej udział, klient musi kupić dwie pary butów – informuje Ewa Stasienko z Deichmann Polska. W sklepach tej firmy kozaki damskie można kupić już za 69 zł, męskie – o 10 zł drożej.
Duże obniżki cen w sklepach ze sprzętem RTV i AGD zawsze cieszą się popularnością. W Media Markt pierwsza tura wyprzedaży już się skończyła.
– Po świętach mieliśmy tzw. wietrzenie magazynów. Wyprzedawaliśmy sprzęt, żeby zrobić miejsce na nowy – mówi Wioletta Batóg, rzecznik prasowy Media Markt Polska.
Sklepy tej sieci teraz zachęcają zakupami na nieoprocentowane raty. Ale wkrótce wrócą obniżki.
– Właśnie opracowujemy, ceny czego i o ile zostaną obniżone. Klienci będą mogli liczyć na promocje od kilkunastu do kilkudziesięciu procent – dodaje Batóg.
Noworoczne obniżki są też w Jysku. Taniej można kupić np. stół (przecena z 999 do 700 zł) czy krzesła (150 zamiast 299 zł za jedno). Wysokość niektórych rabatów robi jeszcze większe wrażenie – np. ceny poduszek ozdobnych obniżono o 74 proc. Teraz kosztują one 10 zł za sztukę.
Makro Cash & Carry z dużymi obniżkami wystartuje 8 stycznia. Oferta promocyjna obejmie m.in. odzież i sprzęt RTV i AGD.
Kierujmy się rozsądkiem
Specjaliści ostrzegają, by w gorączce wyprzedaży nie ulec emocjom. Trzeba sprawdzić, czy towar rzeczywiście przeceniono.
– Obok ceny obniżonej powinna znajdować się ta pierwsza. Wtedy widać, czy to rzeczywiście okazja – mówi Celina Wojciechowska, Powiatowy Rzecznik Konsumentów w Białymstoku.
W przypadku ubrań, warto je zmierzyć w sklepie i zastanowić się, czy ich potrzebujemy.
– Nie ma przepisu, który mówi, że towar bez wad można zwrócić w określonym czasie. To jedynie dobra wola sprzedawcy – dodaje Wojciechowska.
Warto więc przy kasie zapytać, czy ewentualnie możemy zwrócić lub wymienić nieudany zakup.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?