Silne mrozy w województwie podlaskim. Nie dopuśćmy do odmrożeń (wideo)

Od poniedziałku od godz. 21.30 do środy do godz. 10:00 w województwie podlaskim obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia. Prognozowana temperatura minimalna od -17°C do -14°C, lokalnie spadek temperatury do -18°C. Temperatura maksymalna od -11°C do -8°C. Prognozowana średnia prędkość wiatru od 5 km/h do 15 km/h.

Pogoda na dzień (05.01.2016) | PODLASKIE (źródło: TVN Meteo Active/x-news)__

Głowa i szyja - te części ciała w czasie mrozów musimy chronić przede wszystkim.

- Tędy tracimy ponad połowę, a nawet - jak twierdzą niektórzy - 70 proc. ciepła - mówi dr n. med. Marek Chlabicz z oddziału chirurgii szpitala MSW.

Szczególnie chronić powinniśmy też dłonie i stopy. To one są najbardziej narażone na odmrożenia. Ciepłe rękawiczki i dobre, luźne buty są więc podstawą naszego ubrana w czasie ujemnej temperatury.

Ważne, żeby ubierać się na tzw. cebulkę. I nie nakładać obcisłych ubrań. - To powietrze stanowi warstwę izolacyjną - tłumaczy dr Chlabicz. - Najbardziej ciepły wełniany sweter nie spełni swojej roli, jeśli nałożymy na niego obcisłą kurtkę. Ona sprawi, że właśnie nie będziemy mieli tej izolacyjnej warstwy powietrza.

Z drugiej strony - musimy dbać, by nie ubrać się za ciepło i się nie zgrzać.

- Bo jak powietrze jest izolatorem, to woda przewodzi ciepło. Będzie nam ono uciekać, gdy spocimy się na mrozie i będziemy w mokrej bieliźnie - wyjaśnia dr Chlabicz.

I dodaje, że w czasie mrozów musimy chronić również te części ciała, których nie zakrywa ubranie - czyli przede wszystkim twarz. Tutaj najważniejsze są tłuste kremy, ewentualnie wazelina.

A co jeśli zmarzniemy? Wtedy ważne jest, jak zachowamy się po przyjściu do pomieszczenia. Dr Marcin Chlabicz przestrzega przed ogrzewaniem się przy kaloryferze, suszarce czy w gorącej wodzie. Przemarzniętych miejsc nie nacieramy też niczym - zwłaszcza alkoholem - oraz nie rozmasowujemy.

- Uszy ogrzewamy, przykładając wewnętrzną stronę dłoni - radzi lekarz. - Stopy i dłonie władamy do wody w temperaturze pokojowej, czyli około 20-24 stopni. Dopiero później możemy zmienić ją na cieplejszą - 35-40 stopni.

No i uważajmy z alkoholem. Jego działanie powoduje, że często nie czujemy mrozu. A tego w najbliższych dniach nie zabraknie. - Do czwartku w ciągu dnia termometry pokażą minus 12 stopni Celsjusza. W nocy będzie od minus 15 do minus 18 stopni - mówi Maciej Maciejewski z biura prognoz w Białymstoku. Potem ma być nieco cieplej.