Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sanatorium miłości. Przełomowe wydarzenia w historii programu. Jedna z uczestniczek zrezygnowała

ma
Nowa uczestniczka programu Sanatorium miłości Maria oraz Ryszard
Nowa uczestniczka programu Sanatorium miłości Maria oraz Ryszard Biuro Programowe TVP
W siódmym odcinku „Sanatorium miłości” doszło do przełomowego wydarzenia w historii serii. Jedna z kuracjuszek, Maria Luiza z Gliwic zrezygnowała z dalszego uczestnictwa w programie, a w jej miejsce pojawiła się nowa osoba – Maria z Łodzi.

Decyzja kobiety była zaskoczeniem dla wszystkich uczestników programu, również dla prowadzącej Marty Manowskiej.

Podczas rozmowy Maja powiedziała nam, że opuszcza program. Chyba mieszają się w nas trochę zdziwienie, trochę szok, a z drugiej strony jakaś akceptacja tej sytuacji – komentowała „na gorąco” Manowska.

ZOBACZ TAKŻE: Bohaterowie "Sanatorium miłości" zareklamują Podlaskie

Sanatorium miłości. Maria Luzia zrezygnowała z programu

Maria Luzia podczas spotkania z całą grupą na początku 7 odcinka przyznała, że nie jest w stanie zaangażować się na poważnie w relację z mężczyznami, których poznała w programie i żeby być w zgodzie z samą sobą postanowiła zrezygnować z dalszego udziału w „Sanatorium miłości”. Jednocześnie podkreśliła, że był to dla niej dobry czas:

Bardzo szkoda, ale to jest życie. Czuję, że powinnam w tym momencie wyjść. To jest silniejsze ode mnie. Nie przypuszczałam, że w ciągu dwóch tygodni można się tak zintegrować, że tak można fajnie spędzać czas.

W jej miejsce produkcja zaprosiła do udziału w programie Marię z Łodzi, która po etapie castingu, znalazła się na „liście rezerwowej”. Nowa uczestniczka podzieliła się pierwszymi wrażeniami z pobytu w Krynicy Zdrój z redakcją „Bądźmy razem. TVP”:

Grupa powitała mnie wspaniale. Ja trochę obawiałam się, że mają już swoje relacje, przyzwyczajenia. Na spakowanie walizki miałam 2 dni, ale nie zabrakło w niej niczego. Nie wiedziałam co wziąć, bo bardzo przeżyłam, że dostałam telefon. Było to dla mnie duże wyzwanie, ale powiedziałam, że dam radę - przyznała Maria.

Nowa uczestniczka pojawi się na kanapie w „Pytaniu na śniadanie” w najbliższy wtorek.

Maria jest emerytowaną pielęgniarką, która przez 20 lat pracowała w Polsce, a później przez kilkanaście lat kontynuowała karierę zawodową w Niemczech. Przez długi czas opiekowała się seniorami.

Sanatorium miłości. Kim jest nowa uczestniczka programu - Maria z Łodzi?

Kobieta była w dwóch związkach małżeńskich. Z pierwszego z Polakiem, który trwał ponad 20 lat, Maria ma dwójkę dzieci. Była to „miłość szkolna, sąsiedzka”, jednak ta relacja zakończyła się dla kobiety traumatycznie. Drugie małżeństwo, z Niemcem, trwało tylko 2 lata, mimo tego, że kobieta starała się uratować ten związek. Od 12 lat jest samotna i dlatego zdecydowała się zgłosić do programu:

Po różnych przejściach, samotności, postanowiłam, że z tym koniec. Zaczynam nową drogę, nowe życie. Oglądałam ten program, nie wszystkie edycje, ale te, które widziałam podobały mi się.

Maria mimo różnych trudności życiowych jest pozytywnie nastawiona do życia, a swój czas i energię poświęca dla innych. Kobieta założyła fundację dla osób niepełnosprawnych umysłowo.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Tak dziś mieszka Dariusz z „Sanatorium miłości 5”

Mieszkanka Łodzi interesuje się modą i nie boi się zakładać kolorowych, nieszablonowych kreacji. Przez kilka lat grała w piłkę ręczną.

Maria w mężczyznach ceni:

  • szczerość
  • wysoką kulturę osobistą
  • dbałość o higienę

Bardzo zależy jej na tym, aby potencjalny wybranek był osobą czułą, empatyczną, komunikatywną oraz z poczuciem humoru.

Kobieta oczekuje, że to mężczyzna będzie zdobywał, a nie ona jego. Jednak nie jest kokietką. Maria ma też świadomość, że potrzeba czasu, aby zbudować dobrą relację.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny