Rzeka Biała. Święty Jan Nepomucen powróci nad rzekę Białą

- Tak naprawdę projekt bardzo się nie zmieni. Chodzi przede wszystkim o to, że widoczne na modelu załamania nie będą tak obłe, jak pierwotnie zakładałam, przez co rzeźba będzie miała prostszą formę - mówi Ewa Gołofit, absolwentka krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych.

To ona zdobyła drugie miejsce (pierwszego nie przyznano) na ogłoszonym przez magistrat konkursie na projekt rzeźby św. Jana Nepomucena. Miałby on ozdobić oddany niedawno do użytku most przy ul. Świętojańskiej.

Jak pisaliśmy w połowie czerwca, konkurs nie przyniósł pożądanego efektu. W warunkach konkursowych była mowa o rzeźbie o współczesnym charakterze, a większość prac była kopiami barokowych wyobrażeń św. Nepomucena. Urzędnicy magistratu przestrzegali, że nie wiadomo, czy miasto skorzysta z któregokolwiek z projektów.

- Zdecydowaliśmy się na to dopiero po rozmowach z artystką. Będzie musiała zmienić nieco swój projekt, tak by miał on bardziej współczesny charakter - mówi Jolanta Koller-Szumska z biura kultury i ochrony zabytków w magistracie.

Urzędnicy wysłali właśnie umowę do podpisu.

- Na zrobienie modelu w skali 1 do 1 mam czas do 30 września. Później nad rzeźbą będzie pracował odlewnik i kamieniarz - tłumaczy Ewa Gołofit.

Figurka świętego będzie miała ok. 2 metry wysokości. Ma być umieszczona na 2-metrowym cokole, który stanie obok mostu, od strony ulicy Branickiego.

- Chociaż wysłany na konkurs model jest matowy, to gotowa rzeźba będzie miała miedziany kolor. Figurka będzie wykonana z betonu, na który nałożona zostanie granitowa okładzina - tłumaczy Gołofit.

Rzeźba ma być ustawiona najpóźniej do końca listopada. Jej lokalizacja nie jest przypadkowa. Właśnie tutaj, przy moście u wylotu dzisiejszej ulicy Świętojańskiej, w XVIII wieku stała figurka św. Jana Nepomucena.

Według tradycji ludowej był to święty, który chronił pola przed powodzią i suszą. Uważano go też za patrona mostów, więc najczęściej można go było spotkać w ich sąsiedztwie.