MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ruszył proces apelacyjny dotyczący przetargu na gadżety reklamowe w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podlaskiego

Andrzej Matys
Andrzej Matys
Wojciech Wojtkielewicz
Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku rozpoczął się w czwartek (22.04) proces apelacyjny siedmiu byłych i obecnych pracowników Urzędu Marszałkowskiego. Wszyscy są oskarżeni w związku z przetargami na dostawę materiałów promocyjnych finansowaną z dotacji unujnych. Po wyroku w pierwszej instancji apelację złożyła prokuratura.

Rozpatrujący sprawę w pierwszej instancji Sąd Rejonowy w Białymstoku, siódemkę oskarżonych uniewinnił (w czerwcu 2020 roku). Uznał bowiem, że śledczy nie przedstawili przekonujących dowodów, że funkcjonariusze publiczni (urzędnicy UMWP) nadużyli uprawnień, a wyrządzona szkoda była taka, jak wyliczyli śledczy. Prokuratura Okręgowa w Białymstoku nie zgodziła się z wyrokiem. Wniosła o jego uchylenie i zwrot sprawy do ponownego rozpoznania. Obrońcy zażądali odrzucenia apelacji i utrzymania wyroku sądu rejonowego.

Jak zastrzegła na początku czwartkowej rozprawy sędzia Marzanna Chojnowska, ze względu na bardzo obszerny materiał dowodowy i skomplikowany charakter sprawy, będą potrzebne dwie rozprawy. W czwartek przewodnicząca składu zreferowała wyrok pierwszej instancji, a sąd wysłuchał głosów stron, czyli prokuratora i reprezentujących siedmiu oskarżonych obrońców. Kolejna rozprawa została wyznaczona na 28 maja.

Czytaj również: Urzędnicy marszałka przed sądem. Za przetarg na gadżety reklamowe

W sprawie chodzi m.in. o niedopełnienie obowiązków przy przetargach (z lat 2011-2013) za pieniądze z UE. Najpierw zainteresowało się nimi CBA, a potem prokuratura. Przetargi dotyczyły współfinansowanego z programu "Rozwój Polski Wschodniej" projektu "Tworzenia i rozwoju sieci Centrów Obsługi Inwestora". Realizował go Departament Polityki Regionalnej Urzędu Marszałkowskiego.

Śledczy przedstawili zarzuty siedmiu osobom m.in. za nieuzasadnione zakupy urządzeń elektronicznych i wyrządzenia w ten sposób szkody materialnej. Owe urządzenia to telefony komórkowe, nawigacje, MP4 i czytniki e-booków, w które miały zostać wgrane materiały promujące Podlaskie. Tak przygotowane nośniki mieli otrzymać (w ramach promocji województwa) przyszli inwestorzy. Tymczasem według śledczych, część specyfikacji była przygotowana pod konkretne modele telefonów, a część z nich trafiła m.in. do rodzin urzędników.

Przy rozliczeniu projektu, zakupów nie uznała Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, która pośredniczyła w przekazywaniu unijnych dotacji, a UMWP musiał oddać 480 tys. zł unijnego wsparcia (z odsetkami).

Dodajmy, że proces siedmiu oskarżonych (sześciu obecnych lub byłych urzędników i przedsiębiorcy) trwał ponad trzy lata. W sądzie obrona chciała uniewinnienia, a prokuratura m.in.: od pół roku do dwóch lat więzienia (wobec dwóch osób bez zawieszenia oraz (od części oskarżonych) solidarnej zapłaty ponad 400 tys. zł (tytułem naprawienia szkody).

od 7 lat
Wideo

Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny