Olej, ryż, mąka, płatki dla dzieci - tego najbardziej potrzeba podopiecznym białostockiego Stowarzyszenia Pomocy Rubież. Jutro młodzi wolontariusze tej organizacji wspólnie z Bankami Żywności zbierają jedzenie w Białostockich sklepach. Można ich spotkać na przykład w placówkach sieci Biedronka.
- Bardzo się cieszymy, że mieszkańcy tak ciepło odpowiadają na naszą prośbę. Podchodzą do wolontariuszy i chętnie dzielą się zakupami - mówi Józef Kulikowski, prezes stowarzyszenia Rubież.
Z tego co uda się zebrać wolontariusze chcą stworzyć paczki dla swoich podopiecznych. Na ich pomoc czeka ponad 100 rodzin. To co zostanie Rubież przekaże dla potrzebujących Polaków na Białorusi.
- Chcemy, żeby każda paczka ważyła przynajmniej 10 kilogramów - podkreśla Kulikowski.
Zbiórka potrwa do niedzieli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?