Jedziemy ul. Chrobrego w stronę ul. Skorupskiej. Mijamy prywatną działkę wchodzącą wprost na ulicę, a później wjeżdżamy na chyba najmniejsze rondo świata. Jakby tego było mało, po skręcie w ul. Skorupską cały samochód się trzęsie. Na drodze jest dziura na dziurze - skarży się nasz Czytelnik.
Miasto planowało remont ulicy już na przełomie czerwca i lipca. Inwestycja została jednak przesunięta na przyszły rok. Okazało się bowiem, że na fragmencie ulicy właśnie w przyszłym roku będzie budowana sieć kanalizacji sanitarnej i deszczowej. Inwestycje zamierza przeprowadzić spółdzielnia mieszkaniowa.
Urzędnicy miejscy chcą więc uniknąć sytuacji, w której zalany wcześniej asfalt byłby zaraz zrywany. - Dlatego też wykonanie remontu ul. Skorupskiej nastąpi w przyszłym roku - tłumaczy Bartosz Czapliński z białostockiego magistratu.
Remont ma objąć fragment od ul. Chrobrego do Piasta. Tymczasem na odcinku bliżej ronda nawierzchnię ulicy naprawi inwestor prywatny, który chce w pobliżu zbudować dom.
- Miejmy nadzieję, że za rok urzędnicy nie będą już przekładać remontu - komentuje nasz Czytelnik.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?