Jest coraz więcej obaw, że rewolucyjne zmiany w systemie edukacji odbiją się czkawką. I to już wkrótce. Komitet Tadeusza Truskolaskiego złożył do rady miasta apel. Zwraca się w nim do minister edukacji Anny Zalewskiej, by nie wprowadzała reformy.
Radni obawiają się, co będzie w 2019 roku. Bo wtedy w szkole średniej spotkają się absolwenci gimnazjów i nowej szkoły podstawowej. - Czy będą uczyć się w tej samej szkole? Z jakich podręczników będą korzystać? Czy te roczniki będą objęte dwoma rodzajami matur? - pytają w swoim apelu radni.
- Nie podzielam obaw związanych z wygaszaniem gimnazjów. Będę głosował przeciw temu apelowi - mówi Mariusz Gromko z PiS, przewodniczący rady miasta.
Zresztą nawet gdyby apel został przegłosowany, to pewnie niewiele by zmienił. Rząd chce zlikwidować gimnazja i to już od przyszłego roku. Te białostockie albo zostaną włączone do podstawówek, albo przekształcone w szkoły średnie. Na niektórych białostockich osiedlach już wiadomo, jak sytuacja się zmieni.
Czytaj też: Gimnazja. Likwidować czy nie?
- Mamy obok siebie dwa gimnazja - nr 13 i 3. Po reformie oba przekształcą się w szkoły podstawowe z taką numeracją, jaką miały przed 1999 r., czyli nr 33 i 10 - twierdzi Lech Kozłowski, dyrektor PG nr 13.
W innych szkołach nie jest tak spokojnie. Obawy mają i dyrektorzy, i nauczyciele.
O obawach przeczytasz na kolejnej stronie
- Zastanawiam się, co zrobią teraz nauczyciele języków obcych i przedmiotowcy - niepokoi się Elżbieta Haraburda, dyrektorka PG nr 2. Wszystko wskazuje na to, że wielu z nich straci pracę.
Pokazuje to projekt siatki godzin. Teraz jest konsultowany m.in z dyrektorami. I wynika z niego, że drugi język obcy będzie wprowadzony dopiero w VII klasie nowej podstawówki. Podobnie fizyka. Przewidziano też o godzinę mniej lekcji polskiego. Ale za to o pięć godzin więcej historii w całym cyklu kształcenia - od IV klasy do końca obowiązkowej nauki. Liczba wszystkich godzin nauki wzrośnie z 260 do 263.
- Jedni nauczyciele pewnie się tego ucieszą, inni nie - komentuje Agnieszka Rzeszewska, szefowa oświatowej Solidarności.
Uspokaja, że wszystkie samodzielne gimnazja na terenie Białegostoku nie stracą swego statusu.- Będą przekształcone w podstawówkę albo szkołę średnią - mówi.
Nie wszystkich nauczycieli to przekonuje.
- Nie wiadomo czy wszystkie szkoły będą nadal funkcjonować - niepokoi się Dorota Artysiewicz, nauczycielka z PG nr 18.
W Sejmie trwają prace nad projektami ustaw dotyczącymi reformy edukacji
W trakcie 31. posiedzenia Sejmu odbyło się pierwsze czytanie przygotowanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej rządowych projektów ustaw - Prawo oświatowe oraz Przepisy wprowadzające ustawę - Prawo oświatowe.
Oba projekty opisują zmiany w organizacji oświaty w Polsce zapowiedziane w exposé premier Beaty Szydło.
Najważniejsze zmiany dotyczą m.in. nowego ustroju szkolnego oraz związanych z tym modyfikacji w organizacji i funkcjonowaniu szkół i placówek oświatowych. W projekcie znajdują się również zapisy dotyczące egzaminów zewnętrznych, innowacji w szkole, tworzenia oddziałów przygotowawczych oraz zmian w kształceniu zawodowym.
Po pierwszym czytaniu projekty zostały skierowane do dalszych prac w komisji.
Prace dotyczące projektów ustaw będą kontynuowane w podkomisji w tym tygodniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?