Był 21 marca 2021 r. Dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o pożarze drewnianego domu jednorodzinnego w centrum Białegostoku. Wstępna informacja: część mieszkańców zdążyła uciec. Na miejsce wysłano patrol policji. Jako pierwszy dotarł tam młodszy aspirant Jakub Siemienowicz. Przed budynkiem zastał siedem osób. Okazało się, że to nie wszyscy lokatorzy. W środku została jeszcze jedna osoba. Policjant wszedł do płonącego domu. Na zadymionym poddaszu odnalazł mężczyznę, który nie był w stanie opuścić budynku o własnych siłach. Funkcjonariusz wyprowadził go na zewnątrz i udzielił mu pierwszej pomocy przedmedycznej.
Zaledwie dwa dni później, 23 marca, ofiary innego pożaru ratowała aspirant sztabowa Iwona Łaniewska. Jest specjalistą w podlaskiej komendzie wojewódzkiej. Tego dnia miała wolne od służby. Zaniepokoiły ją odgłosy z sąsiedniego mieszkania. Spod drzwi wydobywał się dym. Policjantka weszła do zadymionego mieszkania. Wyprowadziła z niego kobietę oraz dwoje małych dzieci. Po przyjeździe strażaków i pogotowia ratunkowego, funkcjonariuszka zaopiekowała się maluchami. Gdy ich matka została zabrana do szpitala, asp. Łaniewska we własnym zakresie ustaliła członków najbliższej rodziny i odwiozła tam dzieci.
Czytaj też: Wojewódzkie obchody święta policji w Białymstoku
Bohaterska postawa podlaskich policjantów została dostrzeżona i doceniona nawet przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, który wręczył im we wtorek 20 lipca odznaki im. podkomisarza Policji Andrzeja Struja.
Podkomisarz służył w Komendzie Stołecznej Policji. Zginął tragicznie 10 lutego 2010 r. na warszawskiej Woli. Został śmiertelnie dźgnięty nożem, gdy podczas urlopu próbował powstrzymać wandali niszczących tramwaj i rzucających w szybę koszem na śmieci. Jeden ze sprawców przytrzymał policjanta, drugi zadał mu kilka ciosów nożem o 20-centymetrowym ostrzu. Zmarły miał 42 lata. Pozostawił rodzinę, osierocił dwie córki.
W 11. rocznicę śmierci funkcjonariusza minister Kamiński ustanowił odznakę jego imienia. Przyznawana jest policjantom, którzy na służbie lub poza nią podjęli się bohaterskiego ratowania życia lub zdrowia innego człowiek (albo mienia) z narażeniem własnego życia lub zdrowia.
- Jesteście elitą polskiej policji, z ogromnym szacunkiem odnoszę się do Waszego bohaterstwa i do Waszych czynów - mówił podczas wtorkowej uroczystości szef MSWiA.
Ze słowami podziękowania dla funkcjonariuszy zwrócił się również gen. insp. Jarosław Szymczyk, Komendant Główny Policji.
- Czytając opisy zdarzeń, które były Waszym udziałem i spowodowały, że jesteście na tej sali, po raz kolejny uzmysłowiłem sobie, że trzeba mieć w sobie ogromne poczucie odpowiedzialności i troski o drugiego człowieka, żeby w ogóle założyć policyjny mundur - powiedział.
Zobacz także: Policjant z Suwałk uratował dziecko, które spadło z pomostu do Wigier
Odznakę przyznano po raz pierwszy. W sumie te wyjątkowe wyróżnienie otrzymało 40 policjantów z całego kraju, w tym dwoje wspomnianych z garnizonu podlaskiego.
Odznaka ma kształt medalu. Ozdobiona jest półwieńcem z liści dębowych i wawrzynowych. Z jednej strony widnieje wypukły zarys gwiazdy policyjnej z napisem: „…nawet z narażeniem życia" będący fragmentem roty policyjnego ślubowania. Na rewersie odznaki - napis „Podkomisarz Policji Andrzej Struj 1968–2010”.
Odznaka wraz z nagrodą pieniężną może być przyznana także pośmiertnie i przekazana najbliższej rodzinie zmarłego policjanta.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?