Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rafał Swinarski. Marynarz z własną hurtownią soczewek i aparatów słuchowych.

Agata Sawczenko [email protected] tel. 85 748 96 59 Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Rafał Swinarski prowadzi też wspólnie z mamą i siostrą salon optyczny.
Rafał Swinarski prowadzi też wspólnie z mamą i siostrą salon optyczny.
Jest zawodowym marynarzem, a dodatkowo zna się na wydobywaniu ropy i gazu ziemnego. Jednak kryzys zmusił go do porzucenia lubianej i zgodnej z wykształceniem pracy.

Wrócił do Białegostoku i otworzył hurtownię Lotte. Sprzedaje soczewki kontaktowe i aparaty słuchowe. – Na tym też się znam – uśmiecha się Rafał Swinarski.

Rafał Swinarski ukończył Akademię Morską w Gdyni na kierunku nawigacja. Potem jeszcze wydobywanie gazu i ropy naftowej w Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.
– Pływałem na statkach. To mi się podobało i to chciałem robić – zapewnia Rafał Swinarski.

Zobacz także. Ryszard Pabian. Jest studentem. I właścicielem firmy transportowej

Jednak kryzys sprawił, że w jego branży zaczęto zwalniać ludzi, a tym, którzy zostali – mniej płacić i podpisywać z nimi o wiele dłuższe kontrakty niż wcześniej.
– Zrezygnowałem więc z pływania – mówi pan Rafał.
Wrócił do Białegostoku i zaczął szukać sposobu na życie. Postanowił spróbować swoich sił w branży, którą znał niemal jak własną kieszeń.

– Moja mama od 1984 roku sprzedaje aparaty słuchowe. Siostra ma gabinet z soczewkami kontaktowymi. Otworzyłem więc hurtownię i z aparatami, i z soczewkami. To było bezpieczniejsze niż wymyślanie jakiejś nowości z księżyca. W razie niepowodzenia miałem gwarancję zbytu – przyznaje pan Rafał. Dodaje też, że teraz wspólnie z mamą i siostrą prowadzi salon optyczny, w którym sprzedawane są soczewki kontaktowe i okulary.

Zobacz także. Szkoła językowa Lektor. Ma renomę i tradycję.

Otwierając hurtownię, Rafał Swinarski chciał zaoferować coś innego niż podobne firmy działające na polskim rynku.
Nawiązał więc współpracę z amerykańskimi producentami. Oszczędności wydał na aparaty słuchowe. Na zapas soczewek usiłował zdobyć kredyt. – I wtedy okazało się, że młode firmy są zwyczajnie w Polsce dyskryminowane. Żaden z banków czy instytucji finansowych, które wtedy odwiedziłem, nie chciały dać mi pożyczki. Zaufała mi dopiero Fundacja Rozwoju Regionalnego. Tam nie musiałem udokumentować żadnego doświadczenia biznesowego, ale udowodnić, że mój pomysł ma sens i przyszłość – opowiada pan Rafał.

Z oszczędności nie wynajął żadnego biura – zapewnia, że to mu nie jest potrzebne. Z domu dzwoni do ewentualnych partnerów w całej Polsce i umawia się na spotkania. Wyjaśnia, że to ważne, by spotkać się osobiście.
– Muszę się im zaprezentować. Pokazać, jak sprzęt działa, co oferuję innego niż konkurencja – mówi.
I dlatego cały czas musi mieć rękę na pulsie: wiedzieć zarówno o wszystkim, co się dzieje u jego producentów, jak i u konkurencji – jakie ma nowości, jak się one sprawują. – I pokazać siebie z lepszej strony, udowodnić wytłumaczyć, dlaczego moje produkty są lepsze, dlaczego warto współpracować właśnie ze mną – tłumaczy.

Rady dla początkujących
♦ Musisz mieć dobry pomysł. I podstawy, żeby go zrealizować, czyli przygotowanie merytoryczne.
♦ Zastanów się więc, czy znasz się na tym, co chcesz robić. Jeśli człowiek nie ma konkretnego wykształcenia, to naprawdę mało osiągnie.
♦ Ważne jest, by mieć wsparcie rodziny. Jeśli ktoś nas dopinguje, to łatwiej jest pracować na sukces.
♦ Klientów zjednuj sobie uśmiechem, ale i dobrą jakością usług. Traktuj ich z szacunkiem.

Komu się udało
„Im się udało” to cykl, w którym prezentujemy ciekawych ludzi i ich sposób na życie. Jeżeli prowadzisz firmę, stworzyłeś coś z niczego, odniosłeś sukces zawodowy – podziel się z nami i Czytelnikami swoją receptą na powodzenie i satysfakcję w interesach.
Kontakt: tel. 85 748 96 59,
e-mail: [email protected]

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny