Rafał Gikiewicz występował w białostockim klubie w latach 2008-2011. W tym samym czasie barw Jagiellonii bronił też Kamil Grosicki. Obaj piłkarze niedawno znów się spotkali przy okazji zgrupowania reprezentacji Polski. Bramkarz Unionu opowiedział o tym, jak przez lata zmienił się skrzydłowy Hull City.
- Jest lepszym piłkarzem niż wtedy, gdy razem występowaliśmy w Jagiellonii Białystok. Uważam, że wykorzystuje potencjał w 110 procentach - ocenia Gikiewicz. - Jest dużym dzieckiem, jak wtedy w Jagiellonii. I to jest fajne. Każdy powinien cieszyć się z życia tak jak on. DJ w szatni, wodzirej. Każda drużyna potrzebuje takiego gościa.
CZYTAJ TEŻ: Rafał Gikiewicz zatrzymał pseudokibiców na derbach Berlina! [ZDJĘCIA]
Gikiewicz dołączył do Jagiellonii, gdy jej trenerem był Michał Probierz. Jak sam podkreśla, wiele zawdzięcza obecnemu szkoleniowcowi Cracovii.
- Z trenerem Probierze mam kontakt do dziś. To mega fachowiec. Miałem taki moment, że trener próbował mnie ustawić do pionu, ale uważam, że dzięki niemu jestem w Bundeslidze. Czasem potrzebujesz kogoś takiego, kto sprowadzi cię na ziemię. To jest jeden z trenerów, który warsztatem nie odbiega od fachowców, z którymi mogłem pracować w Niemczech - uważa Gikiewicz.
Tutaj można zobaczyć całą rozmowę z Rafałem Gikiewiczem:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?