Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni przegłosowali podwyżki cen biletów autobusowych w wersji zaproponowanej przez prezydenta Tadeusza Truskolaskiego. On sam był nieobecny

OPRAC.: wal
Nadzwyczajna sesja białostockiej rady miasta poświęconej podwyżce cen biletów
Nadzwyczajna sesja białostockiej rady miasta poświęconej podwyżce cen biletów Wojciech Wojtkielewicz
Mamy korki, jest smog, a mieszkańcy nie chcą jeździć autobusami, bo ceny biletów są za drogie - mówiła radna Agnieszka Rzeszewska podczas sesji poświęconej podwyżce cen biletów. Debata była bardzo burzliwa i emocjonująca, ale prezydentowi udało się przeforsować nowy cennik. Za było 14 radnych KO, przeciw 13 (jedenastu z PiS i dwóch z Polski 2050), jeden radny z PiS był nieobecny. Podobnie jak sam prezydent Tadeusz Truskolaski.

Czwartkowa [23.02.2023] sesja została zwołana w trybie nadzwyczajnym na wniosek prezydenta. To oznaczało, że każda zmiana porządku obrad wymagała zgody wnioskodawcy. O ile nikt nie miał uwag do planu obrad, o tyle radny Henryk Dębowski wniósł o przełożenie dyskusji na zwyczajną, poniedziałkową sesję.

- To nie jest dobry tryb do procedowania. Chcemy na spokojnie, w normalnym warunkach przedyskutować podwyżkę, poznać i rozmawiać o sytuacji spółek komunikacyjnych - mówił szef klubu PiS.

Po jego wypowiedzi przewodniczący rady miasta ogłosił przerwę.

- Pięć minut - oznajmił Łukasz Prokorym.

Po wznowieniu obrad przewodniczący poddał pod głosowanie wniosek radnego Dębowskiego o przerwanie sesji.

- Za było 11, przeciw 14, dwóch wstrzymało się od głosu - odczytał Łukasz Prokorym. Jeden radny był nieobecny.

Ultimatum wiceprezydenta

Przedstawiając projektu uchwały wiceprezydent Zbigniew Nikitorowicz przypomniał argumenty za podwyżką, na które w poprzednich dwóch tygodniach wskazywało miasto.

- Inflacja, drożyzna, rosnące koszty paliwa, spadek dochodów miasta z podatku PIT wynikający z reformy podatków. Nie ma z czego dopłacać, utracone dochody nie zostały zrekompensowane przez rząd. Są to czynniki zewnętrzne, niezależne od miasta, głównie spowodowane polityka rządu, choć swoje brzemię odcisnęła także wojna - mówił wiceprezydent. - Albo uda nam się uchwalić te podwyżki, albo będziemy ograniczać komunikację w Białymstoku, co oznacza zwolnienia kierowców, mechaników, pracowników administracyjnych.

Przypomniał, że ostatnia podwyżka miała miejsce 1 marca 2020 roku, tuż przed wybuchem pandemii koronowirusa, która spowodowała drastyczny spadek dochodów ze sprzedaży biletów.

- Teraz to się powoli odbudowuje, ale deficyt za ubiegły rok wciąż był ponad 100 mln. Proponowana skala podwyżki pozwoli go zmniejszyć o ok. 20 mln - wyliczał wiceprezydent.

Zaproponował, by podstawowy bilet elektroniczny kosztował 4 zł, papierowy normalny 5 zł, a miesięczny 130 zł.

- Podwyżka opiera się na założeniu, że ceny rosną o 30 proc. - tłumaczył Bogusław Prokop, dyrektor Białostockiej Komunikacji Miejskiej obszernie charakteryzując sytuację komunikacji miejskiej w ostatniej dekadzie i znaczący spadek wpływów ze sprzedaży biletów w tym okresie.

Radni opozycji: mieszkańcy wybiorą taksówki

Maciej Biernacki (Polska 2050) stwierdził, że jego zdaniem losy podwyżki są przesądzone.

- Za każdym razem zastanawiam się, gdy decydujemy o podwyżkach, czy mamy cichą koalicję prezydenta z PiS, czy też PiS gubi jednego radnego - mówił Maciej Biernacki odnosząc się głosowania w sprawnie wniosku radnego Dębowskiego.

Podkreślił, że na przestrzeni dekady Białostocka Komunikacja Miejska jest w odwrocie poprzez odpływ pasażerów.

- Jeśli podniesiemy cenę, komunikacja stanie się jeszcze mniej atrakcyjna da białostoczan, bo np. w dwie osoby zrzucą się na taksówki elektronicznych przewoźników i pojadą taniej - podkreślał radny.

Radny Dębowski też podkreślił, że komunikacja zamiast się rozwijać, to się zwija.

- Mieszkańcy wybierają osobowy transport prywatny - mówił szef klubu PiS.

Zaznaczył, że wbrew temu, co zakłada projekt uchwały, niektóre bilety rosną znacznie bardziej niż 30 proc.

- Zwłaszcza wielostrefowe - podkreślał szef klubu PiS.

Gdzie jest prezydent

Dodał, że w Olsztynie ceny po podwyżce są na poziomie obecnych cen białostockich.

- Czym spółki miejskie konkurują, skoro od dziesięciu lat jest tak duży odpływ pasażerów? - pytał nawiązując do wskazywanego od lat pomysłu opozycji łączenia spółek komunikacyjnych.

Łukasz Prokorym stwierdził, że połączenie spółek w jedną będzie oznaczało wzrost kosztów jej zarządu

- Wynika to z przepisów ustawowego prawa o wynagrodzeniach członków zarządu spółek. Przy fuzji w jedną spółkę, zapewne przy dwuosobowym zarządzie tak licznego przedsiębiorstwa nawet czterokrotnie może wzrosnąć wskaźnik, od którego zależy kształtowanie wynagrodzeń członków zarządu. W sumie w porównaniu do obecnego poziomu koszty zarządu wzrosłyby dwukrotnie - obrazował przewodniczący rady miasta zapowiadając, że KO poprze wniosek o podwyżkę.

Tomasz Kalinowski spytał się, gdzie jest prezydent, na którego wniosek zwołano sesję.

- To tak jakby dyrektor zwołał posiedzenie rady pedagogicznej i na nią nie przyszedł - mówił radny Polski 2050.

- Pan prezydent miał problemy zdrowotne, przebywa na urlopie, za swoje pieniądze. przestańcie znieważać prezydenta, z którym kilka lat temu pozowaliście do wspólnego zdjęcia - odparł wiceprezydent Nikitorowicz.

Ostatecznie w głosowaniu po bardzo burzliwej debacie projekt prezydencki podwyżki cen biletów autobusowych poparło 14 radnych KO, 13 było przeciw (11 z PiS i dwóch z Polski 2050). Jeden radny był nieobecny (Konrad Zieleniecki z PiS). Tak układ sił zdecydował o podwyżce cen biletów za przejazd autobusami BKM. Wejdzie ona w życie 14 dni od opublikowania w dzienniku urzędowym woj. podlaskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny