Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni postawili się burmistrzowi. Nie będzie podwyżki za przedszkola

Krzysztof Jankowski
Przedszkole nr 5 Krasnala Hałabaływ Bielsku Podlaskim.
Przedszkole nr 5 Krasnala Hałabaływ Bielsku Podlaskim. Urząd Miasta Bielsk Podlaski
Rada miasta nie zgodziła się na proponowaną przez burmistrza podwyżkę opłat za pobyt dzieci w przedszkolu. - Wprowadzenie nowych stawek we wrześniu byłoby nieuczciwe wobec rodziców, którzy zapisywali swoje dzieci wiosną - mówili radni. - W tej sytuacji dołożymy więcej z budżetu miasta, na który składają się wszyscy mieszkańcy - odpowiadał wiceburmistrz Jan Radkiewicz.

Dyrektorzy bielskich przedszkoli mają teraz ręce pełne pracy. Proponowane przez nich oferty są tak elastyczne, że rodzice każdego malucha podpisują z placówką oddzielną umowę. Sami decydują na jaki czas chcą dziecko oddać pod opiekę i jakie atrakcje mają tam na nie czekać.

- Do końca tego tygodnia będziemy podpisywać umowy z rodzicami - przyznaje Barbara Wierzchowska, dyrektorka Przedszkola Krasnala Hałabały.

- Cały wrzesień jest zwariowany. Dzieci przychodzą i odchodzą - dodaje dyrektorka Lucyna Wojeńska z niepublicznych Karmelków.

Władze miasta chciały wprowadzić podwyżkę opłat za opiekę nad dziećmi w przedszkolach publicznych. Opłata miała wzrosnąć o 45 groszy za godzinę (z 1,95 zł na 2,40 zł). Ale radni się na to nie zgodzili.

- Taka uchwał byłaby nieuczciwa wobec rodziców. Gdy zapisywali wiosną swoje dzieci, to proponowano im inne stawki, a teraz nagle mają płacić więcej? - protestował Jarosław Borowski z Koalicji Bielskiej. - Takich decyzji nie podejmuje się tuż przed dzwonkiem, bo teraz rodzice będą zabierać dzieci z przedszkoli i szukać babć i niań do opieki - popierał go Mirosław Gołębiowski z SLD. - Inne samorządy starają się wspierać młode małżeństwa, a my mamy im szkodzić? - dodawał Ignacy Grzybowski z Jedności.
Pomysłu podwyżki bronił wiceburmistrz Jan Radkiewicz. - Miejmy świadomość, że w tym roku z budżetu miasta dokładamy prawie 6 mln zł do przedszkoli. Płacą za to wszyscy mieszkańcy naszego miasta. Jeśli teraz nie zrobimy podwyżki, to za jakiś czas będzie ona musiała być jeszcze wyższa - mówił Radkiewicz.

Radni jednak nie dali się przekonać i podwyżki nie przegłosowali. Oznacza to, że opłata za pobyt w przedszkolu publicznym pozostanie bez zmian.

Sprawdziliśmy, jak to wygląda w Krasnalu Hałabale. Przedszkole przyjmuje dzieci przez 10 godzin w ciągu dnia: od 6.30 do 16.30. Czas pomiędzy 7.30 a 12.30 to jest tak zwana podstawa programowa, za którą się nie płaci ani grosza. Jeśli jednak rodzice decydują się, by ich dziecko miało dłuższą opiekę, to za każdą dodatkową godzinę płacą 1,95 zł. Do tego dochodzi dzienna stawka żywieniowa - 4,40 zł.

W niepublicznym przedszkolu Karmelki stawka miesięczna za 10 godzin opieki dziennie jest stała, ale za to niższa: 140 zł. W tym jest już język angielski, logopeda, rytmika, malarstwo i religia. Znacznie droższe jest za to wyżywienie - 8 zł. Przedszkole dopiero się rozwija, pracownicy zrezygnowali nawet z części pensji, by obniżyć opłaty.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny