Prawdziwą tragedią, na dodatek niepojętą właśnie, jest śmierć pana lub pani. Zostaje pies lub kot i zupełnie nie może zrozumieć, co go spotkało. Dla zwierzęcia, które nie ma zdolności myślenia abstrakcyjnego, oznacza to koniec świata. Dla wielu zaczyna się piekło na ziemi.
Niestety, wiemy o tym dobrze, że tylko nieliczne osierocone przez swoich państwa pupile trafiają do ludzi, którzy potrafią obdarzyć je miłością i zapewnić im dobrą opiekę. Te zwierzęta starszych osób same też przeważnie nie są już najmłodsze. W każdym schronisku jest wiele psów z posiwiałymi pyszczkami i zmętniałymi oczami, które za kratami muszą dożywać swoich dni. Tragedia sieroctwa zostaje zwielokrotniona tragedią niewoli i poczucia kompletnego opuszczenia i zapomnienia.
Koty najczęściej są po prostu wyrzucane z domu: bo kot sobie zawsze poradzi - taki stereotyp jeszcze pokutuje w wielu środowiskach.
Niedawno w naszym kąciku adopcyjnym szukaliśmy domów dla gromadki pięknych kotów. Ich wyjątkowo odpowiedzialni właściciele, starsi państwo, chcieli zawczasu zapewnić swoim pupilom jak najlepsze życie kiedy by ich już zabrakło. To wzruszająca i piękna zarazem postawa - niestety, wciąż bardzo rzadka.
Pies lub kot bardzo pomaga osobie starszej w życiu: rozwesela, wyprowadza na spacer, rozgrzewa bolące stawy. Dlatego starsi państwo powinni mieć psa lub kota. Ale może przezornie, znając życie i nieuchronność jego finału, niech nie biorą szczeniąt i kociąt. Lepiej zaprzyjaźnić się z pupilem w stosownym wieku. On też potrzebuje ciepła i uśmiechu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?