Lepiej teraz zaszczepić niż w przyszłości leczyć

Niezastąpionym narzędziem do walki z groźnymi chorobami zakaźnymi są profilaktyczne szczepienia ochronne. Szczenięta i kocięta w pierwszych tygodniach życia są zabezpieczone przed infekcjami dzięki mleku matki. Zawiera ono przeciwciała chroniące je przed groźnymi chorobami. Poziom tych przeciwciał
w organizmie młodych zwierząt obniża się od 6 tygodnia życia, dlatego
jest to właściwy moment do rozpoczęcia serii szczepień.
Szczepienia szczeniąt w 6-8 tygodniu, kolejne w 10-12 i 14-16 tygodniu
sprawiają, że młode organizmy nabywają wysoką odporność przeciwko
najgroźniejszym chorobom zakaźnym, takim jak nosówka, parwowiroza, kaszel kenelowy, wirusowe zapalenie wątroby, leptospiroza oraz wścieklizna. Tylko szczepienie przeciwko wściekliźnie jest obowiązkowe. Pozostałe są dobrowolne, ale
ważne i warto je wykonać szczególnie u zwierząt młodych.
Niestety, nie ma szczepionki przeciwko chorobie odkleszczowej -
babeszjozie psów, tak często występującej na naszym terenie.
Wiele osób zastanawia się, czy warto szczepić kota. Oczywiście, że warto, choć nie każdy kot wymaga wszystkich możliwych szczepień. Koty wychodzące
potrzebują kompletu szczepień łącznie z tymi przeciw wściekliźnie
i białaczce. Koty domowe, niemające kontaktu z innymi zwierzętami,
zasadniczo nie potrzebują szczepień przeciwko tym chorobom.
Chorobami, przed którymi musimy zabezpieczyć każdego kota, są
tzw. katar koci i panleukopenia.

Pierwsze szczepienie podajemy zwierzętom
w 8-12 tygodniu życia. Kolejne uzgadniamy z lekarzem weterynarii.
Każde szczepienie u kotów wiąże się z ryzykiem powstania mięsaka
poszczepiennego, dlatego unikajmy szczepienia, które nie jest konieczne.
Aby nasz pupil był zdrowy i szczęśliwy, należy go właściwie odżywiać,
regularnie odrobaczać oraz szczepić przeciwko chorobom zakaźnym.