Niestety, często bywa tak, że właściciel auta odjeżdża z miejsca wypadku, a potrącony, bezpański pies lub kot pozostaje na drodze. Wiele takich zwierząt cierpi, czekając na pomoc lub umiera w męczarniach bez pomocy medycznej.
Jeśli jesteśmy sprawcami nieszczęśliwego wypadku, w którym poszkodowane jest zwierzę, powinniśmy zatrzymać się i udzielić mu pierwszej pomocy, do czego zobowiązuje nas ustawa o ochronie zwierząt. Gdy jesteśmy świadkami zdarzenia, nasza szybka pomoc decyduje o szansach poszkodowanego psa lub kota na przeżycie.
Zanim jednak zdecydujemy się pomóc, musimy być pewni, że nie ryzykujemy własnym życiem lub zdrowiem. Zwierzę, będące w szoku pourazowym, może zachowywać się agresywnie lub uciekać w popłochu, co uniemożliwia udzielenie pomocy. Wówczas zawiadamiamy schronisko lub straż miejską oraz służbę weterynaryjną.
Zbliżając się do rannego psa, pamiętajmy o zachowaniu spokoju. Nasze działania powinny być rozważne i zdecydowane, aby pies jak najszybciej dotarł do lecznicy.
Przygotowując zwierzę do transportu, zakładamy mu kaganiec lub opaskę na pysk. Pamiętajmy, że obolały pies przy najdelikatniejszej próbie przeniesienia może próbować nas ugryźć.
Koc, kurtka lub karton spełnią rolę noszy, na których układamy psa i przenosimy do samochodu, starając się nie pogorszyć jego kondycji. Jeśli pies jest przytomny, uspokajamy go cichym głosem.
W czasie transportu zwierzęcia należy zawiadomić lecznicę weterynaryjną, że wkrótce przybędziemy, wówczas fachowa pomoc będzie szybsza i sprawna.
Poszkodowane w wypadkach drogowych zwierzęta czekają na naszą pomoc, nie przechodźmy obok nich obojętnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?