Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pub 6-ścian. Sagittarius Blues Group w formie (zdjęcia, wideo)

(dor)
Sagittarius Blues Group w pubie 6-ścian
Sagittarius Blues Group w pubie 6-ścian Jerzy Doroszkiewicz
W 2008 roku obwołano Białystok miastem bluesa. Dziś, kiedy niemal co tydzień można pójść na koncert, to hasło traci na aktualności.

W połowie lat 80. XX wieku zespół Sagittarius z maleńkiej Nowej Dęby stał się objawieniem polskiej sceny muzycznej. Był jednym z laureatów komunistycznego Ogólnopolskiego Młodzieżowego Konkursu Piosenki "OMPP" we Wrocławiu 1984/85. To była alternatywna droga dla muzyków do zrobienia kariery, szczególnie kiedy chcieli grać blues rocka, dla któego na festiwalach w Jarocinie nie było zbyt wiele miejsca, a praktycznie całość zajmował Dżem.

Zespół stawiający na współbrzmienie dwóch gitar solowych spodobał się polskiej publiczności, która po części tęskniła za rodzimym Wishbone Ash. Trafili do Programu Trzeciego Polskiego Radia, nagrali "Deszczowego bluesa", wreszcie zaprosił ich do współpracy sam Tadeusz Nalepa - król polskiego bluesa. W latach 90. mody zmieniły się i zespół przestał istnieć. Reaktywował się na dobre cztery lata temu - z dyskusyjnym skutkiem.

Z jednej strony to świetnie grający muzycy, z urodzonym frontmanem gadułą Robertem Luberą, mający autorski i grany w języku polskim repertuar. Z drugiej - pewnie robią to z pasji, bo w tak zwanym mieście bluesa nie przyciągnęli tłumów. Muzycy gorąco wspominali koncert na "Jesieni z Bluesem" niemal równe 30 lat temu, kiedy z rodzinnego miasteczka pociągami jechali z całym sprzętem, nie wyłączając perkusji. Dziś powodzi im się, ale i chyba większości Polaków, znacznie lepiej, za to publiczności o wiele mniej. Z zespołem gościnnie zagrał białostocki harmonijkarz Janusz Nowowsiak.

Warto śledzić plany koncertowe pubu 6-ścian, bo stają się one coraz bardziej regularne, miejsce to przyjazne, także dla osób nie pozbawionych nałogów dozwolonych od lat 18, ale przede wszystkim gościnne wobec muzyków i muzyki. Już 19 listopada zagrają rewelacyjni wirtuozi, czyli Hard Times. Nie można przegapić, nawet mimo startującej Jesieni z Bluesem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny