MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przyjechał z Wybrzeża po śmierć. 36-latek zmarł na weselu.

(ab)
Zdjęcie z archiwum (z nałożonym efektem) nie ma żadnego bezpośredniego związku z opisywanym wydarzeniem.
Zdjęcie z archiwum (z nałożonym efektem) nie ma żadnego bezpośredniego związku z opisywanym wydarzeniem. Fot. Archiwum
Nie pomogła błyskawicznie udzielona pierwsza pomoc. Na weselu bawiła się wykwalifikowana pielęgniarka, na miejsce przyjechało także pogotowie ratunkowe. Przegrali z losem.

Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę na weselu zorganizowanym w jednym z lokali gastronomicznych Bielska Podlaskiego. 36-letni mieszkaniec Gdańska bawiąc się na weselu, nagle zasłabł i upadł na podłogę. Na weselu bawiła się też pielęgniarka, która podjęła reanimację. Do lokalu przyjechało również pogotowie. Mimo wysiłków ratowników, mężczyzna zmarł. Lekarze podejrzewają, że bezpośrednią przyczyną zgonu było zatrzymanie akcji serca.

36-latek był osobą towarzyszącą jednej z osób zaproszonych na wesele.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny