Mężczyzna usłyszał już zarzuty dotyczące przewozu papierosów pochodzących z przemytu, wartych 46 tysięcy złotych. To wydarzyło się przed tygodniem w okolicach Supraśla. Zanim jednak doszło do zatrzymania, Jacek T. był ścigany przez policję.
- Podejrzany nie zamierzał poddać się kontroli nawet wówczas, gdy jeden z funkcjonariuszy oddał strzały ostrzegawcze. Podjął nawet próbę przejechania jednego z policjantów - mówi Urszula Sieńczyło, szefowa Prokuratury Rejonowej w Białymstoku.
Prokuratura dodatkowo uznała, że takie zachowanie podejrzanego białostoczanina wyczerpuje znamiona przestępstwa mówiącego o czynnej napaści na funkcjonariusza, które jest zagrożone karą nawet do dziesięciu lat pozbawienia wolności.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?