Młodzi przyspieszą kroku i zdążą pokonać pasy. Ale starsze osoby nie przejdą tędy w czasie jednego cyklu świetlnego - uważa pani Barbara.
Na ulicy Wiejskiej, niedaleko skrzyżowania ze Świerkową, niedawno skończył się remont. Ulica została zdecydowanie poszerzona. Kierowcy są zadowoleni, bo jeździ się dużo wygodniej niż kiedyś. Co innego piesi.
- Bardzo często przechodzę z jednej strony ulicy Wiejskiej na drugą - mówi Jolanta Lipska, którą spotkaliśmy na miejscu. - Widzę, że niektórzy mają problem z pokonaniem przejścia. Ulica jest poszerzona, a sygnalizacja świetlna działa jak dawniej. Szczególnie uciążliwe jest to dla osób z pobliskiego domu opieki społecznej. To ludzie w podeszłym wieku, często mają problem z poruszaniem się i nie każdy ma siłę, żeby podbiec i zdążyć przejść na drugą stronę ulicy na zielonym.
- Kilka razy widziałem, jak niektórzy czekali na wysepce na drugie zielone - mówił pan Rafał, mieszkaniec bloku przy ulicy Wiejskiej. - Moim zdaniem, drogowcy powinni wydłużyć cykl świetlny dla kierowców wyjeżdżających z ulicy Świerkowej i przy okazji dla pieszych przechodzących przez ulicę Wiejską.
Jednak w magistracie uważają, że wszystko jest w porządku.
- W każdym cyklu pieszy przekraczający jezdnię ulicy Wiejskiej ma światło zielone przez 19 sekund - mówi Beata Kołakowska z biura prasowego urzędu miejskiego. - Dodatkowo przez cztery sekundy zielone światło miga. To czas wystarczający na przekroczenie jezdni i został on wyliczony zgodnie z obowiązującymi przepisami. Dodatkowo światło zielone dla pojazdów zapala się z opóźnieniem umożliwiając pieszemu bezpieczne opuszczenie jezdni.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?