MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przebudowa skrzyżowania. Niepewny los inwestycji

Archiwum
Przebudowa skrzyżowania Piłsudskiego, Białostockiej i Placu Kościuszki w Sokółce może nie dojść do skutku
Przebudowa skrzyżowania Piłsudskiego, Białostockiej i Placu Kościuszki w Sokółce może nie dojść do skutku Archiwum
Długo oczekiwana przebudowa skrzyżowania Piłsudskiego, Białostockiej i Placu Kościuszki w Sokółce może nie dojść do skutku. Choć to jedna z najważniejszych inwestycji zaplanowanych na ten rok przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, na jej realizację może zabraknąć pieniędzy.

To najgorsze skrzyżowanie w mieście. Tędy nie da się normalnie jeździć. Ono powinno być już dawno zrobione, a tu ciągle odkłada się jego modernizację na później - denerwuje się Józef Sańko z Sokółki. Tak, jak wielu innych kierowców, z którymi rozmawialiśmy, czeka na kompleksową przebudowę tego najbardziej ruchliwego w mieście skrzyżowania.

Po przebudowie w tym miejscu ma powstać nowoczesne skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną i lewoskrętami z drogi krajowej.

Niestety, okazuje się, że mieszkańcy muszą się jeszcze uzbroić w cierpliwość. Bo ta zaplanowana na pierwszy kwartał tego roku inwestycja przesunęła się w czasie. I to nie wiadomo na jak długo. Wszystkiemu winny jest brak pieniędzy.

- Niestety, nie mogę dzisiaj powiedzieć, czy to zadanie będzie miało zapewnione finansowanie - wyjaśnia Rafał Malinowski, rzecznik prasowy białostockiego oddziału GDDKiA.

Piotr Bujwicki, zastępca burmistrza Sokółki nie kryje zdziwienia, że inwestycja jeszcze nie ruszyła.

- My nie wiemy, czemu to zadanie jeszcze nie jest realizowane. Wiemy tylko tyle, ile powiedzą nam w GDDKiA. Z informacji z ubiegłego tygodnia wiemy tylko, że rząd w ramach oszczędności wycofał 500 mln zł na drogowe inwestycje. Może to opóźnienie wynika właśnie z tego? - zastanawia się zastępca burmistrza.
Przebudowa skrzyżowania to kosztowna inwestycja. Cała inwestycja ma kosztować ponad 3,5 mln zł. Wspólnie mają ją realizować gmina Sokółka oraz GDDKiA. Skrzyżowanie jest bowiem częścią drogi krajowej nr 19.

Problem z pokonaniem tego skrzyżowania mają przede wszystkim kierowcy, próbujący wyjechać z ul. Piłsudskiego w kierunku Kuźnicy. W godzinach szczytu zawsze tworzą się tam korki. Wielu z nich nie chcąc czekać, skręca w prawo w kierunku Białegostoku. Jedzie na mniej ruchliwe skrzyżowanie i dopiero tam z powrotem wyjeżdża na drogę krajową.

Ale problem mają także piesi. Są zdani na łaskę kierowców, którzy niechętnie zatrzymują się na pasach.

- To droga krajowa, jest duży ruch. Jeździ dużo tirów i ciężarówek przewożących żwir. Światła bardzo by się przydały, żeby w końcu zapanował tu jakiś porządek. No i byłoby bezpieczniej - podkreśla Marta Sawicka.

Jak zapewnia Rafał Malinowski, to jedna z ważniejszych inwestycji w tegorocznym planie.
- Mamy już przygotowaną dokumentację i pozwolenie na budowę - podkreśla rzecznik GDDKiA w Białymstoku.

- Nasza inwestycja jest na pierwszym miejscu w województwie i siódmym w kraju na liście zadań do realizacji - przekonuje zastępca burmistrza.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny