Produkcyjna: Barierka bezpieczeństwa ogranicza widoczność i powoduje stłuczki

- Przez te barierki nic nie widać - żali się pan Mariusz. - Jak mam włączyć się do ruchu?

Miasto niedawno wyremontowało ulicę Produkcyjną. Nowa nawierzchnia, skrzyżowania i oczywiście barierki odgradzające przeciwległe pasy ruchu.

- Gdy skręcam w lewo z Jarzębinowej w Produkcyjną, to modlę się, żeby nic nie nadjechało z prawej strony - tłumaczy pan Mariusz. - Te barierki zasłaniają drogę.

Żółta siatka na czerwonych słupkach ma zniechęcać pieszych do przebiegania przez ruchliwą ulicę w niedozwolonych miejscach. Teoretycznie powinna poprawić bezpieczeństwo na Produkcyjnej. Kierowcy twierdzą, że w praktyce nie jest już tak różowo.

Rozbił auto przez barierkę

- Niedawno była tu stłuczka - opowiada pan Andrzej. - Sąsiad wyjeżdżał z Jarzębinowej i skręcał w lewo. Oczywiście przez ten płotek nie widział co leci z prawej i bum!

Mieszkańcy Dziesięcin nie rozumieją, po co zamontowano barierkę wzdłuż Produkcyjnej. - Przecież tędy i tak nikt nie chodzi - dodaje pan Andrzej.

- Śmiało można zlikwidować w tym miejscu kilka przęseł, albo zrobić sygnalizację - dodaje pan Mariusz. - Na pewno będzie bezpieczniej.

Drogowcy rozwiążą problem

Z taką propozycją zwróciliśmy się do miasta.

- Siatki w tych miejscach zostały zamontowane w celu poprawienia bezpieczeństwa - wyjaśnia Karol Świetlicki z biura komunikacji społecznej. - W pobliżu skrzyżowań są one nieco niższe, aby nie ograniczać kierującym widoczności.

Świetlicki obiecuje jednak, że departament dróg i transportu rozważy możliwość demontażu kilku fragmentów siatki w miejscach, gdzie pomimo niższych przęseł, kierowcy mają ograniczoną widoczność.