Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracodawcy prowadzą zajęcia, czyli nietypowe targi pracy na Uniwersytecie w Białymstoku

Ewa Wyrwas
„Targi warsztatowe, czyli targi pracy inaczej” to dla studentów okazja, żeby dowiedzieć się, jakie są oczekiwania pracodawców.
„Targi warsztatowe, czyli targi pracy inaczej” to dla studentów okazja, żeby dowiedzieć się, jakie są oczekiwania pracodawców. Andrzej Zgiet
- Niektórzy absolwenci wakacjami nazywają te 2-3 miesiące po zrobieniu „magisterki”. A to już jest bezrobocie. Im wcześniej zaczniemy działać, tym więcej można później osiągnąć w życiu zawodowym – uważa Paweł Misiak, student I roku chemii - studiów drugiego stopnia, na Uniwersytecie w Białymstoku.

Dlatego między innymi wziął udział w spotkaniu z przedstawicielami firmy Pronar, jakie odbyło się na Wydziale Biologiczno-Chemicznym UwB. Było to pierwsze spotkanie w ramach wydarzenia pod hasłem „Targi warsztatowe, czyli Targi Pracy inaczej”. Spotkania takie potrwają jeszcze do czwartku

Co odróżnia je od typowych targów pracy?

- To są targi warsztatowe – wyjaśnia Marcelina Wojno z Biura Karier UwB, który razem z Wydziałem Biologiczno-Chemicznym organizuje wydarzenie. – Przedstawiciele firm prowadzą zajęcia dla studentów na temat rekrutacji w poszczególnych przedsiębiorstwach oraz warsztaty tematyczne. Jest teraz bardzo duży nacisk na to, żeby pracodawcy wchodzili na uczelnie, ponieważ trzeba dopasowywać kształcenie do potrzeb rynku pracy. Idąc tym tropem, próbujemy pracodawców na uczelnie sprowadzić i robimy to z powodzeniem. Firma Pronar jest naszym partnerem od dawna.

Piątkowe spotkanie z przedstawicielami tej firmy zatytułowane było: „Jakich kandydatów poszukują najwięksi pracodawcy?”

- Jesteśmy zainteresowani nie tylko studentami kierunków technicznych – wyjaśniała Kinga Malinowska, specjalistka ds. rekrutacji w Pronarze. – Firma Pronar się rozwija i poszukujemy wielu różnych specjalistów, absolwentów różnych kierunków.

Jak mówiła, takie spotkanie ze studentami to najlepsza inwestycja w przyszłość, dla firmy i dla studentów.

b

Język angielski nie jest już uważany za język obcy, znajomość tego języka to wręcz oczywistość dla dużego pracodawcy – wyjaśniała studentom Kinga Malinowska, specjalistka ds. rekrutacji w Pronarze, podczas piątkowego spotkania.

- Zwracamy się do młodych ludzi, którzy dopiero kształtują swoją karierę zawodową i pokazujemy im kierunek, w którym mogliby podążyć – tłumaczyła. – Szukamy osób, które mają wysoko rozwinięte kompetencje miękkie, znają języki obce, co w dzisiejszych czasach jest podstawą. I tutaj ich znajdujemy.

- To świetna okazja dla studentów, żeby zorientowali się, jakie umiejętności są przydatne na rynku pracy – powiedziała o targach dr Elżbieta Wołyniec, prodziekan ds. dydaktycznych i studenckich Wydziału Biologiczno-Chemicznego UwB. – Dzięki temu będą wiedzieli, jak pokierować swoim rozwojem

- A do tego firmy mogą wyłowić już kandydatów – dodała Marcelina Wojno. – Takie były nasze zamierzenia, dlatego idziemy w taką formułę. Widzę też, że jest na nią zapotrzebowanie wśród naszych studentów: spotkanie z konkretnym pracodawcą, któremu mogę zadać pytanie i zobaczyć, co mi oferuje.

Potwierdzają to sami studenci.

- Trzeba myśleć wcześniej o tym, co się będzie działo po studiach, zbierać informacje, a te targi nam to umożliwiają. Przyszłam na spotkanie z Pronarem, bo chciałam dowiedzieć się, gdzie mogłabym po moim kierunku się spełniać zawodowo - mówiła Monika Zambrowska, studentka III roku chemii UwB. – Nie wiedziałam wcześniej, że chemik może znaleźć zatrudnienie w tej firmie.

b

Monika Zambrowska i Paweł Misiak studiują chemię, ale już teraz myślą o tym, gdzie mogliby pracować po skończeniu uczelni. Stąd ich udział w nietypowych targach na UwB.

- Ja wiedziałem – zapewniał z kolei Paweł Misiak. - Mój kolega pracował tam kilka lat, przy paliwach, a to związane jest z chemią. Ale na takich spotkaniach zawsze można się dowiedzieć czegoś nowego. To jest bardzo ważne, ponieważ student nie ma zazwyczaj zbyt wiele możliwości, żeby spotkać się z pracodawcami, zwłaszcza tak bezpośrednio.

Jest to pierwsza edycja targów pracy w takiej formule, ale jak zapewnia Marcelina Wojno, z pewnością nie ostatnia.

Spotkanie z przedstawicielami Pronaru zainaugurowały targi w piątek. W poniedziałek natomiast ze studentami spotkała się firma Transition Technologies. Tematem były dobre praktyki w programowaniu.

Wszystkie spotkania odbywają się w kampusie Uniwersytetu w Białymstoku (ul. Ciołkowskiego).

Plan przyszłych spotkań wygląda następująco:

  • Wtorek, 26 kwietnia:

- firma Tesco, „Efektywność osobista”, godz. 9-13, Wydział Matematyki i Informatyki, s. 2012.

  • Środa, 27 kwietnia:

- firma Unicell Polska, „Rekrutacja w firmie”, godz. 10-11, Instytut Biologii, s. 2003,

- firma Intrum Justitia, „Rozmowa kwalifikacyjna a kultura organizacyjna”, godz. 12-14, Instytut Biologii, s. 2003,

  • Czwartek, 28 kwietnia:

- firma X-Code, „Jak pisać dobry kod?”, godz. 11-12.30 Wydział Matematyki i Informatyki, s. 2002

- firma Brand Distribution, „Jak rozpoznać ludzi sukcesu? Samorozwój i motywacja w karierze”, godz. 13-14, Instytut Biologii, s. 2060.

b

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny