Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pozytywne Wibracje Festival. Radni znaleźli pieniądze na imprezę

Aneta Boruch
Gwiazdą Pozytywnych Wibracji był w zeszłym roku Seal
Gwiazdą Pozytywnych Wibracji był w zeszłym roku Seal Archiwum
Stawiają jeden warunek: ten ogólnopolski festiwal musi mieć w nazwie słowo Białystok, aby budować markę naszego miasta. Organizatorzy się zgadzają. To kończy wielkie zamieszanie. Pozytywne Wibracje mogły się w tym roku u nas nie odbyć, bo w grudniu radni zabrali pieniądze na tę imprezę.

Z propozycją sfinansowania festiwalu dość niespodziewanie wystąpił na poniedziałkowej sesji klub PO. Ten sam, który przy okazji uchwalania budżetu znalazł inne przeznaczenie dla pieniędzy, które miały zostać wydane na Pozytywne Wibracje.

Teraz z pomocą imprezie przyszła łagodna pogoda. - Wiemy już, że są znaczące oszczędności w zimowym utrzymaniu miasta - tłumaczy Zbigniew Nikitorowicz, szef klubu PO. Stąd propozycja, by 2 miliony złotych prezydent przeznaczył na organizację ogólnopolskiej imprezy artystycznej. - W pierwszym rzędzie mamy na myśli Pozytywne Wibracje - przyznaje Zbigniew Nikitorowicz. - Warto kontynuować to, co było przez dwa lata.
Z takiego obrotu sprawy cieszy się prezydent. - Z zadowoleniem przyjmuję tę inicjatywę radnych - mówi Tadeusz Truskolaski. - Myślę, że w najbliższych dniach zaprosimy do Białegostoku przedstawicieli grupy STX i porozmawiamy na ten temat.

To firma STX organizowała dwie poprzednie edycje Pozytywnych Wibracji.

Opozycja zadowolona

Opozycja popiera propozycję Platformy. - Cieszę się, że PO zmieniła zdanie - mówi Rafał Rudnicki z PiS.
I władze miasta, i radni od razu zapowiedzieli, że postawią organizatorom Pozytywnych Wibracji warunek. Oczekują, że w nazwie festiwalu pojawi się Białystok.

- Aby jednoznacznie kojarzył się on z naszym miastem i by było to budowanie jego marki - podkreśla prezydent.

Organizatorzy zgadzają się na ten warunek. - Jesteśmy na to gotowi - mówi Stanisław Trzciński, współproducent Pozytywnych Wibracji. - Nazwa brzmiałaby: Pozytywne Wibracje Festival Białystok.
Autorzy festiwalu zaznaczają jednak, że czas goni. Chcą podpisać umowę w lutym, natychmiast po przychylnej uchwale radnych.

- Jesteśmy zadowoleni, że grudniowe deklaracje klubu PO i pana prezydenta zaczynają iść w dobrym kierunku - nie ukrywa Stanisław Trzciński. - Dla nas ostatecznym załatwieniem sprawy będzie podpisanie umowy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny