Po całej ulicy roznosiły się kłęby czarnego dymu. Zanim przyjechały dwa wozy straży pożarnej, farba na blachodachówce, którą pokryty był śmietnik, całkowicie zmieniła kolor. Okazało się, że wewnątrz były jakieś deski i drewniane szafki. Z pewnością ogień został zaprószony umyślnie. Jednocześnie na miejscu pojawiło się pogotowie energetyczne. Palący się śmietnik przylega do jednej z ważnych trafostacji w tej części osiedla. Na szczęście tam nic się nie stało. Kto pokryje koszty interwencji strażaków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody
- Dwóch ukraińskich żołnierzy zadźganych nożem w Niemczech. Sprawcą... Rosjanin
- QUIZ Test MultiSelect 2024 - oto legendarny test do policji. Zmora rekrutacji!
- Sytuacja na froncie wschodnim coraz gorsza. Moskwa świętuje mały sukces