Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polska - Bułgaria 2:0. Błaszczykowski i Lewandowski bohaterami.

Tomasz Dworzańczyk
To zwycięstwo ma nam w tym pomóc, a warto podkreślić, że w trudnych warunkach, w jakich przyszło nam grać, nie było o nie łatwo – powiedział selekcjoner Franciszek Smuda
To zwycięstwo ma nam w tym pomóc, a warto podkreślić, że w trudnych warunkach, w jakich przyszło nam grać, nie było o nie łatwo – powiedział selekcjoner Franciszek Smuda fot. PZPN
Polska pokonała w Warszawie Bułgarię 2:0 w meczu towarzyskim. Bohaterami w ekipie biało-czerwonych byli Jakub Błaszczykowski i Robert Lewandowski, którzy podzielili się łupem bramkowym i zaliczyli po asyście.

Jak mawiał Leo Beenhakker - krok po kroku zmierzamy do sukcesu. To zwycięstwo ma nam w tym pomóc, a warto podkreślić, że w trudnych warunkach, w jakich przyszło nam grać, nie było o nie łatwo - powiedział selekcjoner Franciszek Smuda przed kamerami TVP.

Polacy rozpoczęli spotkanie ze sporym animuszem, ale nie miało to przełożenia na stwarzane sytuacje strzeleckie. Mało tego, w 21. minucie powinni prowadzić Bułgarzy, lecz błędu Tomasza Kuszczaka, który minął się z dośrodkowaniem, nie wykorzystał Dymitar Berbatow.

Pod koniec pierwszej połowy biało-czerwoni wreszcie przyspieszyli i na efekty nie trzeba było długo czekać. Akcję rozpoczął długim wykopem Kuszczak, podanie przedłużył Lewandowski, a celnym strzałem w długi róg popisał się aktywny Błaszczykowski.

- Wygrałem pojedynek z obrońcą rywali i udało się - tłumaczył w przerwie pomocnik Borussii Dortmund.
Biało-czerwoni mogli zejść do szatni prowadząc wyżej, ale doskonałej okazji najpierw nie wykorzystał Rafał Murawski, który trafił w słupek, a dobitkę Sławomira Peszko obronił golkiper gości.

Na kolejnego gola kibice czekali do 62. minuty. Błaszczykowski fantastycznym podaniem otworzył Lewandowskiemu drogę do bramki, a napastnik poznańskiego Lecha pięknym uderzeniem pod poprzeczkę podwyższył na 2:0. Mimo jeszcze kilku dobrych okazji z obu stron wynik nie uległ zmianie.

Wynik:

Polska - Bułgaria 2:0 (1:0). Bramki: 1:0 - Błaszczykowski (43), 2:0 - R. Lewandowski (62). Sędziował: Sasha Kever (Szwajcaria).

Polska: Kuszczak - Kowalczyk, Żewłakow, Glik, Dudka, Peszko (59. Jodłowiec), Murawski (85. Sadlok), Majewski (46. Iwański), Błaszczykowski (78. Małecki), R. Lewandowski (74. Nowak), Obraniak (46. Rybus).

Bułgaria: Iwankow - Minew (87. K. Stojanow), Angelow, Georgijew (69. Kamburow), Jankow (77. I. Stojanow), Petrow, Popow, Iwanow (77. Miliew), Milanow, Sarmow, Berbatow (46. Bożinow).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny