Stawką jest mandat senatorski w okręgu nr 59, który obejmuje powiaty: augustowski, grajewski, kolneński, łomżyński, moniecki, sejneński, suwalski, zambrowski oraz Łomżę i Suwałki. Ich mieszkańcy w marcu znów pójdą do urn, ponieważ Bohdan Paszkowski w grudniu 2015 roku postanowił zamienić fotel senatorski na stanowisko wojewody.
Kto go zastąpi? Chęć wystawienia kandydatów zgłosiło do Państwowej Komisji Wyborczej aż osiem komitetów. To PSL, PiS, PO, Nowoczesna Ryszarda Petru, Samoobrona, Partia KORWiN oraz „Szary Obywatel” i „Praca i Przyszłość - Jerzy Ząbkiewicz Senatorem Twojego Regionu”.
Niewykluczone, że kandydatów na liście wyborczej będzie mniej. Przez ostatnie tygodnie trwały intensywne rozmowy o wystawieniu wspólnego kandydata przez partie opozycyjne, takie jak PO, PSL, Nowoczesna. - Tylko przez zjednoczenie sił mamy szansę w starciu z PiS-em - mówi nam jeden z działaczy Platformy.
Dziś mają zapaść ostateczne decyzje. - Każdy scenariusz jest możliwy. W najbliższym czasie podamy nazwisko kandydata - zapewnia szef podlaskiej PO Robert Tyszkiewicz. Szansę na ponadpartyjne porozumienie potwierdza poseł Mieczysław Baszko, szef podlaskich ludowców. - Pod uwagę bierzemy kilku kandydatów - dodaje.
Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć jest wśród nich dawny poseł PSL Edmund Borawski, czy obecny radny sejmiku Mieczysław Bagiński, który bez powodzenia ubiegał się w październiku 2015 roku o mandat senatora. Wśród ewentualnych kandydatów PO wymieniana jest posłanka z Suwałk Bożena Kamińska.
- Wiem, że moje nazwisko pojawia się w tym kontekście. Uważam jednak, że ze względu na mandat poselski, nie powinnam przyjmować propozycji startu w wyborach do Senatu - podkreśla Bożena Kamińska. Dodaje jednocześnie, że w polityce wszystko jest możliwe, i nigdy nie mówi się nigdy. Dlatego żadnego scenariusza nie wyklucza.
Pewne jest natomiast kogo wystawi PiS. - Naszą kandydatką będzie pani Anna Maria Anders - zapowiada już oficjalnie poseł i wiceminister spraw wewnętrznych Jarosław Zieliński. Przypomina, że kandydatka to córka generała Władysława Andersa. - Jest doskonale znana w świecie politycznym i wojskowym. Włada kilkoma językami - wymienia zalety Jarosław Zieliński.
Jego partia liczy, że to właśnie dzięki Annie Marii Anders PiS-owi uda się utrzymać mandat senatorski w suwalsko-łomżyńskim okręgu. - Mamy nadzieję na zwycięstwo - dodaje poseł PiS.
Swojego kandydata w marcowych wyborach nie wystawi SLD. - Uważamy, że te wybory to niepotrzebne wydawanie pieniędzy. Natomiast niewykluczone, że poprzemy któregoś z kandydatów - mówi Krzysztof Bil-Jaruzelski, szef podlaskiego Sojuszu.
Mieszkańcy Suwalszczyzny i Ziemi Łomżyńskiej będą głosować 6 marca. Lokale będą czynne od godz. 7 do 21.
Jak udało nam się dowiedzieć w Państwowej Komisji Wyborczej, powtórne wybory do Senatu mogą kosztować nawet 1,3 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
