Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruch Przeciętny Obywatel. Małe PO chce startować w wyborach

Marta Gawina
Przeciętny Obywatel nie będzie mógł oficjalnie używać skrótu "PO" w kampanii wyborczej
Przeciętny Obywatel nie będzie mógł oficjalnie używać skrótu "PO" w kampanii wyborczej archiwum
To nowy miejski ruch Przeciętny Obywatel. Chce zdobyć serca i wyborców, i polityków

Nie chcieliśmy epatować jakimiś górnolotnymi nazwami, których ludzie mają już prawdopodobnie dość. Chodziło o hasło utożsamiające się z kimś na samym dole. Skrót PO wyszedł przypadkowo, ale celowo go pozostawiliśmy. Można rozruszać ludzi tą konfrontacją dużej PO z małym PO - mówi Grzegorz Żochowski konstruktor-elektronik, społecznik i koordynator ruchu Przeciętny Obywatel.

To nowa inicjatywa, która powstała w Białymstoku z myślą o przyszłorocznych wyborach samorządowych. W projekt zaangażowało się kilkanaście osób. Przeciętny Obywatel chce wystawić swoich kandydatów do rady miasta. Myśli też o kandydacie na prezydenta Białegostoku. Żadne nazwiska na razie nie padają. Za to do ruchu mogą zgłaszać się kandydaci na kandydatów.

- Jednak naszym celem nie jest dostanie się do rady miasta, czy polityczna konkurencja, ale realizacja naszego programu. Czy to zrobimy sami, czy inni zrobią to za nas, to nie ma większego znaczenia - tłumaczy Grzegorz Żochowski.

Dlatego do swojego programu nowy ruch chce przekonać nie tylko białostoczan, ale też inne partie. Chodzi o to, by wzięły do realizacji gotowe pomysły.

Co konkretnie? Program mamy poznać do końca roku. Ale wstępne założenia już są. - Na pewno jesteśmy bardziej „zieloni” niż nasza obecna władza wykonawcza. W Białymstoku potrzeba więcej terenów rekreacyjnych niż kolejnych dróg. Koncentrujemy się też na transporcie publicznym. Chcemy przekonać białostoczan, by częściej korzystali z miejskiej komunikacji zamiast jeździć prywatnymi samochodami. Zastanawiamy się czy w szkielet komunikacji publicznej można byłoby włączyć np. wypożyczalnie samochodów oraz taksówki - wyjaśnia Żochowski.

Wśród postulatów jest też zmniejszenie chaosu reklamowego. Co z lotniskiem na Krywlanach? - Jak wiemy jest już ono przesądzone i będzie to lotnisko biznesowe. Natomiast, i jest to mój osobisty pomysł, dobrze byłoby nawiązać współpracę ze stroną białoruską i zrobić korytarz bezcłowy do lotniska w Grodnie - dodaje koordynator małego PO.

Co ciekawe, tego skrótu pewnie Przeciętny Obywatel nie będzie mógł oficjalnie używać w kampanii wyborczej. - Tego zakazuje prawo. Nie można używać skrótów już istniejących komitetów wyborczych - podkreśla poseł PO Robert Tyszkiewicz. Dodaje, że samej inicjatywy nie zna. - Natomiast każde przedsięwzięcie, które ma pozytywny program dla miasta będzie życzliwie przyjmowane - podkreśla poseł Tyszkiewicz.

Magazyn informacyjny 06.07.2017

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny