Andruszkiewicz chce zmiany nazw pociągów. Uważa, że propagują okultyzm

Adam Andruszkiewicz, poseł Kukiz'15, złożył do ministra infrastruktury i budownictwa interpelację w sprawie nazewnictwa pociągów PKP.

Polityk twierdzi, że niektóre nazwy pociągów PKP promują komunizm, okultyzm i pogaństwo.

I tak: "Gombrowicz – czy to postać którą należy promować?" "Pojawiły się nowe nazwy okultystyczne, promujące pogańskie i mityczne bóstwa: Sedina, Świętopełk, Czcibór, Dionizos, Światowid." - czytamy.

Do tego zdaniem Andruszkiewicza nazwy pociągów jak "Viadrina, Centaurus, Orion, Antares, Luna, Jupiter, Pomerania, Polaris" łamią zapisy ustawy o języku polskim.

Na oficjalnym profilu FB posła czytamy także:

Media próbują nakręcić kolejną pseudo-aferkę opisując interpelację ws. pociągów. Praktycznie żaden z nich robiąc materiał nie zapytał mnie skąd taka interpelacja, z góry próbując przedstawić mnie w złym świetle.

Otóż sprawa jest bardzo prosta: o złożenie tej interpelacji poprosił moje biuro poselskie jeden z wyborców. Jako Poseł mam obowiązek reprezentować wyborców i przekazywać ich pytania do rządu, nawet jak się z nimi nie zgadzam. Poseł działa nie tylko w swoim imieniu, ale przede wszystkim - w imieniu Narodu. Stąd złożenie tej interpelacji, która w wielu aspektach rzeczywiście może być różnie postrzegana.

Ale wiadomo, że większość dziennikarzy czeka tylko na jakąś wpadkę, mając w nosie pozostałe 90% dobrych rzeczy, które się ciężko wypracowuje. Ich nie interesują akcje na rzecz młodych ludzi czy działania patriotyczne. Choć będziesz tyrał 10 lat i robił fajne rzeczy to nigdy nie przebijesz się do ogólnopolskich mediów. Natomiast jeśli nawet raz potkniesz się w małej rzeczy, to czeka Cię fala hejtu.

No cóż, takie życie narodowców i antysystemowców. Dalej czepiajcie się drobnostek, a tuszujcie sprawy najważniejsze dla Polski. Robimy swoje

Na koniec Adam Andruszkiewicz proponuję powołanie przy Ministrze Infrastruktury i Budownictwa komisji z udziałem Rady Języka Polskiego i Instytutu Pamięci Narodowej.