Politycy wiedzą, że na ostatnim okrążeniu można odrobić zaległości i zdobyć najwięcej punktów. Co czeka nas w ciągu najbliższych dwóch tygodni?
Jak na razie, Platforma Obywatelska prowadzi jedynie pod względem ilości konferencji prasowych. W piątek nie dojechał do Białegostoku Donald Tusk, ale podlascy liderzy tej partii twierdzą, że w drugiej części kampanii czeka nas niespodzianka.
Niewykluczone, że tą niespodzianką, która ma podnieść wynik wyborczy Platformy, będzie przygotowywana ogólnopolska konwencja w Białymstoku z udziałem znanych polityków.
Jak dotąd, największą konwencję zorganizowało w hali Włókniarza PiS, a wizyta Jarosława Kaczyńskiego przyciągnęła prawie 2 tysiące osób. Przy tym spotkaniu nieco blado wypadła konwencja Samoobrony. Nie pomógł nawet przyjazd Andrzeja Leppera i Krzysztofa Filipka. Do białostockich "Spodków" przyszła niespełna setka osób. Więcej zwolenników miał bezpośredni konkurent Samoobrony - PSL. Wojewódzką konwencję uświetnił występ kapeli ludowej.
Spotkanie w iście europejskim stylu przygotowuje Lewica i Demokraci. Partia chce ściągnąć do Białegostoku europarlamentarzystów z ugrupowań lewicowych z całej Unii Europejskiej. Zapowiedziano przyjazd Gerharda Schroedera i Tony'ego Blaira.
Czasu zostało niewiele, a niektórych ugrupowań nie widać w ogóle. LPR prowadzi spotkania jedynie z "żelaznym elektoratem". W kampanii nie pojawiła się jeszcze Partia Kobiet.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?