Na październikowych targach techniki przemysłowej Technicon Innowacje w Gdańsku zaprezentowano blisko sto wynalazków z takich dziedzin nauki, jak automatyka, elektroenergetyka, elektronika, informatyka i telekomunikacja, inżynieria morska, medycyna, przemysł chemiczny, robotyka czy transport. Wśród wyróżnionych za innowacyjność zastosowanego rozwiązania był miniaturowy hydrogenerator energii elektrycznej, który został stworzony przez zespół pracowników Wydziału Mechanicznego Politechniki Białostockiej w składzie: prof. Roman Kaczyński (koordynator) oraz mgr inż. Bogusław Hościło i mgr inż. Izabela Wilczewska.
Powstanie tego urządzenia to nie tylko powód do dumy z jakości myśli technicznej, jaka może się urzeczywistnić na białostockiej uczelni. To też przykład współpracy nauki i biznesu. Urządzenie powstało bowiem w wyniku realizacji pomysłu i na zapotrzebowanie białostockiej firmy Aquard, która zajmuje się (głównie na południu Polski) wdrażaniem technologii umożliwiających minimalizację strat wody w systemach wodociągowych. Do monitorowania przepływu wody, sprawdzania, czy wycieka na boki, windując w górę rachunki zarówno przedsiębiorstwom, jak i mieszkańcom z niej korzystającym Aquard wykorzystuje transmisję danych w technologii GSM/GPRS.
Jednak do rozproszonych urządzeń kontrolno-pomiarowych konieczne jest dostarczanie energii. Tymczasem na terenach odległych od linii energetycznych kontrolerzy z firm wodociągowych nie mają się do czego podłączyć, a z kolei w miastach okablowanie wszelkimi mediami (gaz, ciepło) jest tak gęste, że trudno się w nie wbić, aby w kluczowych punktach sieci podłączyć urządzenia tropiące ewentualne awarie.
– Nasz kolega Sławomir Kędzierski, dyrektor handlowy w firmie, wpadł na genialny pomysł: możemy tę energię czerpać z przepływającej wody.
Na pompowni nadaje się wodzie większą energię, którą generator z niej odbiera i zamienia na prąd służący do ładowania akumulatorów wbudowanych w urządzenia pomiarowe – opowiada Andrzej Jankowski, prezes Aquard. – Czyli woda staje się medium przekazującym energię tam, gdzie jest ona potrzebna. To nie jest energia darmowa, ale nie jest też droga. A wykorzystywana jest do bieżących pomiarów oraz okresowej transmisji danych.
I tu zaczęła się rola politechniki, która w oparciu o konsultacje z Aquard znającym uwarunkowania systemów wodociągowych, skonstruowała miniaturowy hydrogenerator energii elektrycznej doceniony na Technicon Innowacje.
– Praca uczelni tylko na zapotrzebowanie biznesu nie jest naszym celem – precyzuje profesor Kaczyński.
– Ideałem jest, gdy potrzeby płynące z przemysłu i kierunki naszych badań są zbieżne. I tak było w tym przypadku: w hydrogeneratorze zastosowaliśmy wyniki wcześniej prowadzonych badań dotyczących zastosowania tulejek wykonanych z kompozytów wzmacnianych włóknami węglowymi.
Hydrogenerator przechodzi obecnie testy sprawdzające np. jego wydajność, energochłonność, działanie elektroniki, warunki, jakie musi spełniać otoczenie, żeby urządzenie się nie zapychało. Aquard ma nadzieję, że już wiosną 10 prototypów będzie mogło działać w warunkach rzeczywistych, czyli systemach wodociągowych całego kraju, a potem będzie można je już sprzedawać, czyli skomercjalizować cały pomysł.
– Hydrogeneratory zostałyby także zaprezentowane na majowych targach wodociągowych w Bydgoszczy, gdzie zawsze staramy się pokazywać, jako lider pomysłowości w branży – dodaje Andrzej Jankowski.
Aquard sprzedaje swoje urządzenia nie tylko w kraju, również w Afryce, Europie Środkowej (Bułgaria, Niemcy, Grecja). Może hydrogenerator skonstruowany przez PB trafi i tam.
Praca została wykonana w ramach projektu celowego współfinansowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?