MKTG SR - pasek na kartach artykułów

6-letni Mikołaj urodził się z ciężką wadą serca. Potrzebuje naszej pomocy

Izabela RZEPECKA [email protected]
Rodzice Mikołaja proszą o pomoc dla syna, który musi przejść drogą operację serca. Delegacja strażaków wręczyła chłopcu nie tylko pieniądze, ale i zamówioną specjalnie dla niego maskotkę w mundurze.
Rodzice Mikołaja proszą o pomoc dla syna, który musi przejść drogą operację serca. Delegacja strażaków wręczyła chłopcu nie tylko pieniądze, ale i zamówioną specjalnie dla niego maskotkę w mundurze. archiwum
Małżeństwo z Krajna zbierają na operację dla syna, która powinna się odbyć w Monachium. Chłopiec urodził się z ciężką wadą serca

Gdzie wpłacać pieniądze?

Gdzie wpłacać pieniądze?

Datki można przekazywać na konto Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą", ulica Łomiańska 5, 01-685 Warszawa. Numer konta: 15 1060 0076 0000 3310 0018 2615 z dopiskiem 8091 Paluch Mikołaj darowizna na pomoc i ochronę zdrowia. Można też przekazać swój 1% podatku. W zeznaniu podatkowym wystarczy wpisać: KRS 0000037904, a w polu wpisać cel szczegółowy: 8091 Paluch Mikołaj.

Kolejny chłopiec z Krajna potrzebuje pomocy. 6-letniego Mikołaja Palucha czeka operacja serca w Monachium. Jej koszt: 130-140 tysięcy złotych to nieosiągalna suma dla rodziców dziecka.

Chłopiec urodził się z ciężką wadą serca pod postacią Zespołu Fallota. W siódmym miesiącu życia przeszedł już dwie operacje i potrzebna jest kolejna.

STRACILI ZAUFANIE DO LEKARZY

Operacje skończyły się wieloma powikłaniami, między innymi sepsą. Nastąpił przykurcz ścięgien Achillesa i porażenie mięśni w lewej nóżce, przez co Mikołaj ma problemy z chodzeniem.

- Lekarze potraktowali go rutynowo i dopiero podczas operacji zobaczyli, że wada jest bardziej skomplikowana. Dlatego musieli operować jeszcze raz. Tylko Bogu zawdzięczamy to, że Mikołaj intelektualnie rozwija się bardzo dobrze - mówi Milena Paluch, mama chłopca.

Potrzebna była rekonstrukcja stopy. Dzięki pomocy rodziny udało się przeprowadzić operację prywatnie. Teraz zbliża się wizyta w Centrum Zdrowia Dziecka, na którą chłopiec czekał dwa lata…

Z WIARĄ W DOBRYCH LUDZI

Po tym długo wyczekiwanym badaniu okaże się, w jakim stanie jest serce Mikołaja. - Widać, że coś jest nie tak, skoro tym wieku waży on jedynie 16 kilogramów. Poza tym i tak konieczna jest wymiana zastawki z pnia tętnicy. Od 2008 roku zbieramy pieniądze na operację w Monachium. Na koncie fundacji mamy na razie 45 tysięcy i nie przeznaczamy tych pieniędzy na inne cele, mimo, że syn wymaga kosztownej rehabilitacji. Niestety, z roku na rok operacja jest coraz droższa. Parę lat temu było to 95 tysięcy, teraz już ponad 130 - tłumaczy Milena Paluch.

Dodaje, że własnymi siłami rodzina nie jest w stanie zebrać takiej sumy. - Z głęboką wiarą w dobrych ludzi zwracamy się z prośbą o udzielenie wsparcia finansowego dla naszego synka - mówi.

PIERWSZE REAKCJE

Pomocną dłoń do rodziny dziecka wyciągnęła już Biblioteka Publiczna w Krajnie i Ochotnicza Straż Pożarna w Woli Jachowej z nadzieją, że ich gest będzie inspiracją dla innych. Pierwsze pieniądze zostały przekazane kilka dni temu, ale to tylko kropla w morzu potrzeb.

- Zachęcamy wszystkich do wpłaty na rzecz Mikołaja, bo to dla niego szansa na zdrowie i normalne życie - mówi starszy kustosz Katarzyna Dziekańska i wyraża nadzieję, że sprawa Mikołaja poruszy naszych Czytelników równie mocno co przypadek chorego na nowotwór Wojtka Grzegorczyka z Krajna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie