Specjałem jest tu golonka na ciepło, zapieczona w prawdziwym chlebie. Ale zjemy tu też schab z kością z soczewiakiem, kiszkę mięsno-ziemniaczana według przepisu Babci Halinki, pielnieni rybne czy mięsne, borowiki w śmietanie, kaczkę, jesiotra. A do popicia szef kuchni poleca koniak podlaski własnej roboty.
- Chcieliśmy stworzyć miejsce, jakiego w Białymstoku nie ma - mówi Maciej Kalenik, właściciel Gospody Palce Lizać. I zaczyna wymieniać: - Po pierwsze, naszym zamierzeniem było serwowanie kuchni kresowej z XIX-XX wieku.
Menu stworzyli na podstawie książki kucharskiej z 1820 roku z przepisami kuchni kresowej. Szef kuchni trochę je pozmieniał, by bardziej odpowiadały podniebieniom współczesnych smakoszy. - Kiedyś wiele potraw bazowało na migdałach, daktylach, rodzynkach. Teraz wykorzystujemy je do ciasteczek zwanych całuskami, które podajemy do kawy - tłumaczy Maciej Kalenik. I proponuje, by przyglądając menu, zwrócić jeszcze uwagę na białystokery, które w Gospodzie Pace Lizać podaje się do przekąsek i sałatek.
- To zapomniane bułeczki, które były sprzedawane na rynku białostockim właśnie na przełomie XIX i XX wieku - dodaje Maciej Kalenik.
I zapewnia, że w jego gospodzie do potraw nie używa się żadnych sztucznych dodatków. - A naturalne składniki kupujemy od lokalnych przedsiębiorców - mówi.
Drugim zamierzeniem twórców gospody był oryginalny wystrój. - Chcieliśmy oddać klimat starej gospody podlaskiej - tłumaczy Maciej Kalenik.
Przy wejściu więc poustawiano stogi siana, jest i kołowrotek, i stara świeca naftowa. Nad każdym stołem wisi lampka z jutową osłonką. Jest i kredens z domowymi przetworami: - Każdy może się poczęstować - zachęca Maciej Kalenik.
Dania serwowane są na brązowych, glinianych naczyniach. W w weekendy gościom umila czas muzyczne trio: kontrabas, akordeon i skrzypce.
To idealne miejsce na obiad z rodziną czy znajomymi, ale można też zorganizować tu nieco większe przyjęcie.
Szef kuchni poleca
Pielmieni w sosie rosyjskim
Składniki:
- 500 g wołowiny
- 500 g wieprzowiny
- 2 cebule
- sól, pieprz
Ciasto:
- 500 g mąki
- 250 ml wody
- 2 łyżki oleju
- sól
Sos rosyjski:
- 100 ml białego wina wytrawnego
- 50 ml wódki czystej
- 100 ml bulionu drobiowego
- 100 ml śmietanki 30%
- sól, pieprz
Przygotowanie:
Z mąki, wody, oleju i soli wyrabiamy ciasto na pierogi. Ma być elastyczne i gładkie. Gotowe ciasto odkładamy na godzinę do lodówki.
Do zmielonego mięsa dodajemy posiekaną bardzo drobno cebulę. Farsz solimy i pieprzymy wg uznania.
Odstane ciasto, wałkujemy na podsypanej mąką stolnicy na płat grubości ok. 1 mm, kroimy na kwadraty o długości boku ok. 8 cm i na środek kładziemy farsz. Łączymy razem przeciwległe boki, tworząc stożek i trzymając za złączenie przekręcamy o 90 stopni. Gotowe pielmieni układamy w parowarze na ok. 10-12 min.
Do garnka wlewamy wino i wódkę. Gotujemy, aż się zredukuje, dodajemy bulion i śmietankę. Pozostawiamy na ogniu aż sos zgęstnieje. Doprawiamy solą i pieprzem.
Smacznego!
Wypromuj swój lokal!
Zapraszamy do umieszczenia swojej oferty na sweetdeal.pl/bialystok. Na Państwa pytania czeka Julian Jarewicz, specjalista ds. produktu SweetDeal (tel.: 500 324 550, e-mail: [email protected] )
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?