- Te piękne kolędy pozwolą nam na nowo przeżyć tajemnicę Bożego Narodzenia. Dzisiejszy koncert jest przedłużeniem świętowania w naszej parafii, żeby wszyscy jeszcze dłużej mogli się radować z narodzenia Pana Jezusa i wypełnić swoje serca pokojem i radością – powiedział ks. Andrzej Horaczy, proboszcz parafii pw. św. Stanisława.
Niosącemu się w świątyni śpiewowi towarzyszył akompaniament. Ale nie ten klasyczny, organowy. Interpretatorzy zadbali bowiem o niecodzienną oprawę muzyczną utworów, a artyści zagrali na instrumentach, które nieczęsto słyszy się w kościele. Wierni słuchali zatem dźwięków gitary akustycznej, fletu, saksofonu, a nawet gitary basowej.
A w drugiej części koncertu muzycy zaprosili wszystkich obecnych do wspólnego kolędowania, które sami poprowadzili. Donośny śpiew niósł się po całej pogrążonej w półmroku świątyni.
Nie zabrakło pieśni bożonarodzeniowych, które znają wszyscy, jak choćby powstałej na Podlasiu kolędy „Bóg się rodzi”. Ale artyści zadbali też o to, by wzbogacić repertuar o utwory mniej znane, na przykład „Lulaj, synku, lulaj”. Oprócz liczących setki lat klasycznych melodii pojawiły się też te ułożone współcześnie, np. „Kołysanka dla okruszka” napisana przez Seweryna Krajewskiego, a także skomponowana w 1991 roku, przetłumaczona na język polski piosenka „Mario, czy Ty wiesz”.
Na „Podlaskie kolędowanie” zaprosili jego organizatorzy: Artur Kosicki, Marszałek Województwa Podlaskiego i Paweł Wnukowski, Radny Sejmiku Województwa Podlaskiego. A wśród zasłuchanych w dźwięki kolęd w dąbrowskim kościele znaleźli się: Bogusława Szczerbińska, drugi Wicewojewoda Podlaski, Paweł Wnukowski, Radny Sejmiku Województwa Podlaskiego, oraz Artur Gajlewicz, burmistrz Dąbrowy Białostockiej.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?