Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podlaski Zakład Przewozów Kolejowych zwalnia ludzi

Izabela Krzewska [email protected] tel. 85 748 74 65
Jeśli nic się nie zmieni na kolei będzie strajk.
Jeśli nic się nie zmieni na kolei będzie strajk. Archiwum
Co najmniej 62 osoby stracą prace w Podlaskim Zakładzie Przewozów Kolejowych. - To koszt, jaki musieliśmy ponieść, aby wygrać przetarg na pasażerskie usługi kolejowe w województwie podlaskim - tłumaczy dyrektor Elżbieta Załuska.

Ten argument nie do końca przemawia do związkowców, którzy nie zamierzają spokojnie czekać na rozwój wydarzeń. Zapowiadają, że jeśli urząd marszałkowski (to on finansuje transport kolejowy w naszym regionie), nie znajdzie dodatkowych pieniędzy, dojdzie do strajku.

Wszystko wskazuje, że zwolnienia są nieuniknione. Nieznana jest jedynie ich skala oraz warunki, na jakich pracownicy otrzymają wypowiedzenia. - Będziemy walczyć o odprawy i program monitorowanych odejść - mówi Jerzy Grodzki, przewodniczący zakładowego NSZZ Solidarność. - Nie można pracowników zostawić z niczym. W przypadku większości załogi, praca w Przewozach Regionalnych to jedyne źródło utrzymania.

Negocjacje z dyrekcją Zakładu odbędą się w piątek. To wyjątkowa ważna data również z innego względu. Krajowa Izba Odwoławcza ma rozstrzygnąć, czy wynik przetargu urzędu marszałkowskiego na przewozy pasażerskie w ogóle można uznać za ostateczny. W przypadku przegranej, podlaskiemu zakładowi zatrudniającemu 301 osób, grozi likwidacja.

Odwołanie do KIO od niekorzystnej decyzji marszałka województwa podlaskiego, złożyła Arriva RP sp. z o.o. Zarzuca ona Przewozom Regionalnym rażące zaniżenie stawek. - Są one nieadekwatne do realnych kosztów działalności - informuje Zarząd Arrivy. Uważa on, że podlaskie Przewozy świadomie realizując usługi ze stratą, mając wyłącznie na względzie utrzymanie monopolistycznej pozycji rynkowej.

Faktycznie Podlaski Zakład Przewozów Regionalnych (należący wcześniej do grupy kapitałowej PKP) do tej pory nie miał w regionie konkurencji.

- Stawka, którą zaproponowaliśmy, jest jak najbardziej realna. Musimy do niej dostosować zatrudnienie i wszystko, co jest związane z utrzymaniem i ilością taboru - tłumaczy dyr. Załuska.

Swojej decyzji broni też zarząd województwa. - Przewozy Regionalne przedstawiły nam najkorzystniejszą cenowo ofertę w miarę zabezpieczającą teren całego województwa - tłumaczy Katarzyna Zajkowska, dyrektorka Departamentu Infrastruktury i Ochrony Środowiska UMWP. - Arriva zaproponowała natomiast dalej idące oszczędności i likwidację linii kolejowej Bielsk Podlaski - Czeremcha.

Marszałek zamierza przeznaczyć na finansowanie przewozów regionalnych po 15,5 mln zł w roku 2013 i 2014. Oznacza to budżet o ok. 5,5 mln zł mniejszy od dotychczasowego. Aby spełnić warunki przetargu, Podlaski Zakład Przewozów Regionalnych będzie musiał skreślić z rozkładów jazdy ok. 30 proc. połączeń. To ogromny cios dla podróżnych. Z danych spółki wynika, że z 63 pociągów Regio i interREGIO dziennie korzysta ok. 5 tys. pasażerów.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny