Do tego nietypowego zdarzenia doszło na ulicy Waszyngtona w Białymstoku. Sprawcy w wieku od 19 do 25 lat zaatakowali 36-letniego mężczyznę.
- Pokrzywdzony zauważył trzy osoby spożywające alkohol we wraku auta, po czym zrobił im zdjęcie. Oburzeni mężczyźni natychmiast ruszyli w kierunku 36-latka, po czym pobili go i zabrali mu telefon - mówi mł. asp. Katarzyna Zarzecka, oficer prasowy białostockiej policji.
Czytaj także: Agresywna 27-latka i jej kolega zaatakowali mężczyznę w jego domu. Pobili i ukradli drogi zegarek [ZDJĘCIA]
W środę 26 czerwca policjanci pracujący nad sprawą zatrzymali pierwszego podejrzanego. Kolejny wpadł w ręce kryminalnych w miniony poniedziałek, a ostatni z nich dzień później. Wszyscy usłyszeli już zarzuty, teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd.
Za rozbój grozi od 2 do 12 lat więzienia.
O tym, że nie wszyscy lubią być fotografowani lub nagrywani, boleśnie przekonał się pewien białostoczanin, który padł ofiarą brutalnej interwencji policji - za to, że nagrywał telefonem funkcjonariuszy. Oto wideo z tego zajścia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?