W sobotę po godz. 2 białostoccy policjanci otrzymali zgłoszenie o pobiciu przy jednym ze sklepów na osiedlu Bema. Policjanci dojeżdżając na miejsce zauważyli na parkingu grupę osób odpowiadających rysopisom podanym przez pokrzywdzonych, którzy na widok radiowozu zaczęli uciekać.
Pobicie na ul. Malmeda: Obcokrajowcy z Turcji pobili sześciu Polaków
- W trakcie pościgu funkcjonariusze zatrzymali najpierw 35-letnią kobietę, a następnie 34-letniego mężczyznę, który schował się pod zaparkowanym samochodem - mówi oficer prasowy KMP w Białymstoku. - W trakcie interwencji do funkcjonariuszy podeszła pokrzywdzona 24-latka i jej 32-letni partner, a także grupa młodych ludzi, wśród których zgłaszający rozpoznali kolejnych sprawców ich pobicia - 20 i 22-latka.
Pobicie na Kawaleryjskiej w Białymstoku. W ruch poszła metalowa rura
Domniemanych sprawców funkcjonariusze osadzili w policyjnym areszcie, zaś pokrzywdzona z obrażeniami głowy została przewieziona do szpitala. Okazało się też, że zatrzymany 34-latek jest poszukiwany do odbycia kary 2 lat więzienia. Teraz dalszym losem czworga podejrzewanych o pobicie zajmie się sąd. Grozi im kara 3 lat pozbawienia wolności.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?