Strajkujący pracownicy PKS Białystok oprócz odwołania prezesa i całego zarządu domagają się także przywrócenia do pracy ich zwolnionych kolegów. Zarząd PKS-u nie zgadzał się na to i przedstawił już raz dowody mające świadczyć o tym, że niektórzy z kierowców kradli paliwo.
Tymczasem rada nadzorcza spółki zawiesiła jej prezesa, a sąd nie zgodził się na przywrócenie do pracy jednego z jej zwolnionych pracowników.
W związku z decyzją sądu, spółka PKS Białystok wystosowała specjalny komunikat:
"Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej w Białymstoku informuje, że w dniu 14 września 2011 r. Sąd Rejonowy w Białymstoku oddalił pozew byłego pracownika PKS Białystok, który odwołał się do sądu od decyzji o zwolnieniu go z pracy. Sąd uznał jego odwołanie za niezasadne.
Pracownik ten został zwolniony z pracy w PKS Białystok w czerwcu 2011 r. Znajdował się w grupie siedmiu osób zwolnionych z powodu notorycznego przekraczania norm zużycia paliwa. M.in. przywrócenia jego właśnie do pracy w PKS Białystok domagali się w swoim pierwszym postulacie protestujący związkowcy. Pracownik odwołał się do sądu od decyzji o rozwiązaniu z nim umowy. Sąd uznał jednak to odwołanie za niezasadne i nie zmienił decyzji spółki w tym zakresie" - czytamy w oświadczeniu.
Czytaj też: Kierowcy PKS kradli paliwo i zostali zwolnieni. Zarząd przeprasza za strajk (zdjęcia)
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?