[galeria_glowna]
Protestujący przyszli na drugie obrady śmieciowego okrągłego stołu, które o godzinie 13 rozpoczęły się w białostockim magistracie. Pikietujący chcieli wejść do sali obrad, ale nie wpuścili ich strażnicy miejscy. Funkcjonariusze tłumaczyli, że kijki, na których umieszczone są tekturowe transparenty zagrażają bezpieczeństwu.
Ostatecznie protestujący (jest ich około 20) zdjęli napisy z kijków (te zostawili na zewnątrz) i weszli do sali obrad. Tam, z tekturami w rękach, przysłuchują się rozpoczynającym się obradom.
Więcej o proteście przeciwko spalarni śmieci przeczytasz w czwartkowym papierowym wydaniu Kuriera Porannego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?